Próba generalna ŁKS-u przed sezonem. Z rywalem z wyższej półki.
ŁKS w niedzielę powinien zaczynać ligę. Pierwszym rywalem spadkowicza miała być Wisła Kraków. Ale podopieczni Kazimierza Moskala grają w europejskich pucharach i przełożyli mecz. A liga jest nieubłagana. Pozostałe zespoły grają, będą i będą w rytmie meczowym. W poniedziałek Arka Gdynia zagra ze Stalą Rzeszów. Tydzień później zmierzy się z ŁKS-em.
Sparing z Piastem rozegrany zostanie w poniedziałek i będzie tajny. Gliwiczanie mają mecz w niedzielę mecz z Cracovią. Można spodziewać się, że na grę kontrolną z ŁKS-em, wyjdą zawodnicy, którzy grali mniej, albo wcale. Nawet jeżeli Piast zagra drugim garniturem i tak łodzianie będą musieli radzić sobie z zawodnikami, którzy mają doświadczenie w ekstraklasie i trenują u Aleksandara Vukovicia. Lepszymi od większej części pierwszoligowców.
Poza tym podopieczni Jakuba Dziółki potrzebują sprawdzianu w warunkach meczowych. Ivan Mihajlević dołączył późno i nie zagrał w żadnym sparingu. Andreu Arasa przez problemy zdrowotne ma tylko kilkadziesiąt minut z Wieczystą. Antonio Majcenic dojechał na ostatni sparing ze Stalą.
Wybrano rywala, który gra podobnie do Arki. W ustawieniu z czterema obrońcami i szybkimi skrzydłowymi, którzy starają się dostarczyć piłkę rosłemu napastnikowi. To ważne, bo u gdynian został Karol Czubak, jeden z najlepszych strzelców poprzedniego sezonu. Niedopuszczanie go do sytuacji strzeleckich będzie priorytetem łodzian.
Próba generalna przed ligą będzie bardzo ważna. To ostatnia szansa na doszlifowanie pomysłów i założeń taktycznych,. Później nie będzie na to czasu. Przez przełożony mecz z Wisłą i Puchar Polski, jesień ełkaesiaków będzie bardzo intensywna.