Nietęgą minę miał na pomeczowej konferencji w Krakowie trener ŁKS Łódź Szymon Grabowski (na zdjęciu). Jego zespół był tylko tłem dla Wisły Kraków, z którą przegrał mecz 2. kolejki nowego sezonu w 1. Lidze aż 0:5 (0:4). Szkoleniowiec przeprosił kibiców za ten występ i obiecał lepszą grę w kolejnych spotkaniach.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że zawiedliśmy wszystkich dookoła, a przede wszystkim samych siebie. Nie przystoi nam taka gra i już to sobie w sza[…]