Mimo epidemii koronawirusa, rozbudowa stadionu ŁKS-u jest niezagrożona. Tak twierdzi Tomasz Salski, który wierzy, że inwestycja zostanie ukończona na czas.
Poza wznowieniem rozgrywek i negocjacjami z piłkarzami, o czym informowaliśmy TUTAJ, w ŁKS-ie jest jeszcze jeden arcyważny temat. To stadion, którego rozbudowa trwa.
Jak pisaliśmy TUTAJ, prace idą zgodnie z harmonogramem, ale pojawiły się niewielkie trudności w dostawach towarów.
Mimo to, kierownik kontraktu firmy Mirbud twierdził, że ciągłość prac nie jest zagrożona.
– Aktualnie wykonujemy prace zgodnie z harmonogramem – mówił Marek Rosa.
Optymistycznie na rozbudowę obiektu patrzy także prezes Salski.
– Składaliśmy sobie życzenia wielkanocne z prezesem Mirbudu, panem Jerzym Mirgosem i oczywiście poruszyłem temat budowy, w tym jej przebiegu i ewentualnych zagrożeń wynikających z epidemii. On takich zagrożeń nie widzi, co więcej zapewnił mnie, że prace przebiegają bez przeszkód, a i od strony miasta nie dostałem żadnych niepokojących w tym kontekście sygnałów. Tutaj śpię spokojnie – ocenił Tomasz Salski.
fot. YouTube / ŁKS TV