Zespół Widzewa oglądaliśmy w następującym zestawieniu: Łytwynenko – Zieliński, Szota, Kreuzriegler, Lenart – Terpiłowski, Shehu, Lipski, Hansen – Guzdek, Montini.
Na boisku zobaczyliśmy inną jedenastkę niż w pierwszym spotkaniu, ale, podobnie jak przed południem, piłkarzom nie pomagały trudne warunki atmosferyczne.
Pierwsza połowa była w wykonaniu widzewiaków przeciętna. Lepiej wyglądała I-ligowa Puszcza, która potrafiła narzucić swój styl gry. Z kolei widzewiacy nie byli w stanie przeciwstawić się swojemu rywalowi i mieli problem, by oddać strzał na bramkę zespołu z Niepołomic.
Na lepszą wersję Widzewa musieliśmy poczekać do drugiej połowy meczu. Sygnał do ataku dał Hansen, który oddał celny strzał na bramkę Puszczy. Swojej szansy po strzale z rzutuwolnego szukał także Patryk Lipski, ale na posterunku był ponownie golkiper zespołu z Niepołomic. Wreszcie, w 90. Minucie, Widzew zdobył bramkę.
Paweł Zieliński przejął piłkę z boku boiska, dograł ją do Bartosza Guzdka, a młody napastnik zdecydował się na strzał z pierwszej piłki i ustanowił wynik meczu. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.
Widzew Łódź – Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0)
1:0 – Guzdek (90.)
Widzew: Łytwynenko (84′ Kwiatkowski) – Zieliński, Szota, Kreuzriegler, Lenart – Terpiłowski, Shehu, Lipski, Normann Hansen – Guzdek, Montini