Pirulo, skrzydłowy ŁKS-u, znalazł sie na liście życzeń aż trzech klubów z ekstraklasy.
Jak już informowaliśmy, Termalica Bruk-Bet Nieciecza zainteresowana jest pozyskaniem Pirulo. Beniaminek robi wszystko, by się utrzymać w ekstraklasie, a pomóc ma w tym Hiszpan z ŁKS-u. Nad jego sprowadzeniem zastanawiał się też Widzew. Tomasz Stamirowski, właściciel klubu, stwierdził w wywiadzie dla “Łódzkiego Sportu”, że zapewne udałoby się zebrać pieniądze na transfer, ale taka decyzja nie zapadnie, bo wicelider Fortuna 1. Ligi ma inne priorytety.
Ale błyskotliwy, choć nierówny Pirulo, jest łakomym kąskiem w Polsce. Dziennikarz Łukasz Olkowicz poinformował na Twitterze, że do gry chce się włączyć Radomiak Radom i Piast Gliwice. Za Hiszpana trzeba zapłacić, bo niecały rok temu, ŁKS przedłużył z nim kontrakt do czerwca 2025.
Mało prawdopodobne jest, że Pirulo przeniesie się do Radomia. Beniaminek ekstraklasy ma mocną kadrę i z tego co słyszymy nie chce wydawać dużych pieniędzy. A ŁKS chciałby nawet pół miliona euro. Bardziej prawdopodobne jest, że na pozyskanie skrzydłowego zdecyduje się Piast Gliwice, który zarobił na transferze Patryka Sokołowskiego do Legii Warszawa.