Stadion ŁKS-u świeci pustkami. Brakuje chętnych
Czy Stadion Króla będzie sam na siebie zarabiał?
22 kwietnia nastąpiło huczne otwarcie obiektu przy al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi, czyli nowego stadionu Łódzkiego Klubu Sportowego. Łodzianie przegrali wówczas z Chrobrym Głogów 0:1. Wcześniej jednak właściciel dwukrotnego mistrza Polski, Tomasz Salski wygłosił te oto słowa:
– Obiecałem pani prezydent, że przy tej formule, którą planujemy stadion będzie w stanie zarobić na siebie operacyjnie. To znaczy, że koszty zarządzania stadionem będą finansowały się z powierzchni komercyjnych – powiedział w marcu tego roku Tomasz Salski podczas spotkania z kibicami.
Brak chętnych na wynajem powierzchni komercyjnych
Stadion Króla ma do zaoferowania ponad 5 tysięcy mkw. powierzchni komercyjnych, czyli tyle ile miał w dniu otwarcia, bo do tej pory na obiekcie przy al. Unii Lubelskiej 2 nie zadomowił się żaden biznes, który sprawiałby, że stadion będzie zarabiał sam na siebie.
Co jest powodem braku chętnych do wynajmu tychże powierzchni na stadionie ŁKS-u Łódź? Wydaje się, że odpowiedź jest dosyć prosta. Tak przynajmniej twierdzi zarządca obiektu, czyli Miejska Arena Kultury i Sportu, która wskazuje na sytuację ekonomiczną w kraju.
– Nie chcemy spekulować, ale wiele wskazuje na niestabilną sytuację ekonomiczną i społeczno-gospodarczą w Polsce. Od roku zmagamy się z czynnikami takimi jak rosnąca inflacja, wzrost kosztów utrzymania czy energii elektrycznej, które mogą przekładać się na wyhamowanie rynku najmu przestrzeni komercyjnych – komentował Karol Sakosik, rzecznik MAKiS-u.
Trybuna zachodnia Stadionu Króla ma 900 mkw. powierzchni na działalność gastronomiczną. Oprócz tego dom Ełkaesiaków ma też 3 tysiące mkw. przeznaczone pod wynajem biur. Na ten moment nie ma jednak żadnych restauracji, ani żadnych najemców biur. Czy w najbliższym czasie możemy się spodziewać zmiany tego stanu rzeczy? Na to pytanie nie uzyskaliśmy jednoznacznej odpowiedzi.
– Nie jest to zależne od nas. Zapotrzebowanie na tego typu przestrzenie definiuje rynek – stwierdził Karol Sakosik, rzecznik prasowy MAKiS-u.
MAKiS: „Od kilku miesięcy prowadzone są działania mające na celu komercjalizację Stadionu Miejskiego im. Władysława Króla”
Nie wiemy, czy w najbliższym czasie przestrzeń komercyjna zostanie zagospodarowana chociaż w części. Wiemy natomiast, że MAKiS pracuje nad tym, aby znaleźć najemców na Stadionie Króla:
– Od kilku miesięcy prowadzone są działania mające na celu komercjalizację Stadionu Miejskiego im. Władysława Króla. W tym celu powołano zespół dedykowany temu zadaniu. Miejska Arena Kultury i Sportu w Łodzi rozpisała przetarg na najem pomieszczeń (m.in. restauracyjnych i magazynowych) i informowała o nim m.in. na łamach łódzkich mediów – powiedział Karol Sakosik.
Na razie jednak proces komercjalizacji przebiega zupełnie inaczej niż to sobie wyobrażano. Pomieszczenia stoją puste i nie zanosi się na to, by sytuacja miała ulec zmianie w najbliższych miesiącach.
CZYTAJ TAKŻE>>>WYWIAD ŁS. Rafał Grodzicki: “Obecne miejsce ŁKS-u to efekt zmian na lepsze”
