Nowy snajper ŁKS-u w pierwszej rozmowie po podpisaniu umowy z klubem z al. Unii nie krył, że wiąże z przeprowadzką do Łodzi spore nadzieje.
-Myślę, że teraz jest dla mnie najlepszy czas na wyjazd, czekałem na taką okazję i nadeszła. Biorąc pod uwagę kibiców, stadion i całą bazę treningową, ŁKS jest dla mnie wymarzonym klubem. Kiedy tylko zobaczyłem maila, dzięki któremu mogłem poczuć atmosferę klubu od środka, klimat meczu derbowego i zobaczyć miasto, praktycznie od razu byłem zdecydowany. To było dla mnie prawdziwe „wow” i w tym momencie inne oferty zeszły na dalszy plan – powiedział Jurić w rozmowie z oficjalną stroną klubu z al. Unii.
Jakie są największe boiskowe atuty 22-letniego napastnika? – Jestem bardzo ambitnym zawodnikiem i zawsze daję z siebie maksimum na placu gry. Uważam, że mogę wiele zaoferować ŁKS-owi. Mój największy atut, moim zdaniem i moich kolegów z drużyny, to dobry instynkt snajperski. Liczę, że wkrótce pokażę to wszystkim kibicom w Łodzi i wszystkim ludziom w klubie, którzy we mnie wierzą – podkreślił Jurić.
Były gracz NK Široki Brijeg nie szczędził ciepłych słów kibicom ŁKS-u. -Byłem w szoku, gdy pierwszy raz zobaczyłem nagrania z trybun. Myślę, że kibice są wielką siłą ŁKS-u i tak jak powiedziałem, nie mogę się doczekać, aby zagrać przed nimi. Bardzo chciałbym się przywitać zdobytą bramką. Fani w Bośni są świetni, ale uważam, że mimo wszystko nie mogą się równać z fanami ŁKS-u – zaznaczył piłkarz, który związał się z klubem z al. Unii trzyletnią umową.