ŁKS notuje fatalne tygodnie w Betclic 1. Lidze. Piłkarze z Al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi przegrywają mecz za meczem i robią to w słabym stylu. Być może Ariel Galeano nie doczeka w Łódzkim Klubie Sportowym nawet końca tego sezonu.
Ariel Galeano jako trener ŁKS-u zdobył tylko osiem punktów na 24 możlwe. W ostatnich pięciu meczach łodzianie przegrali z Odrą Opole, Termalicą, Wisłą Płock i GKS-em Tychy i tylko raz zremisowali z ostatnią w tabeli Pogonią Siedlce. To zdecydowanie za mało, jak na drużynę, która w rundzie wiosennej miała walczyć o miejsce w strefie barażowej.
W najbliższej kolejce ŁKS ma zmierzyć się ze Stalą Stalowa Wola. Spotkanie zaplanowane jest na piątek, 25 kwietnia. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w tym meczu biało-czerwono-białych może nie poprowadzić już paragwajski trener.
Jeśli te informacje się potwierdzą i szkoleniowiec z Ameryki Południowej zostanie zwolniony, jego przygoda przy Al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi zakończy się na zaledwie ośmiu spotkaniach. To mniej, niż Piotr Stokowiec, który prowadził zespół w 10 meczach.
CZYTAJ TAKŻE: Andreu Arasa nie pomoże już ŁKS-owi?
I po Arielu
— Filip Kijewski (@FilipKij) April 23, 2025