Jak donosi Piotr Wołosik, mimo gigantycznych kłopotów związanych z epidemią koronawirusa, Polski Związek Piłki Nożnej znajduje czas, by pracować nad zmianą nazewnictwa piłkarskich lig w kraju.
Dziennikarz Przeglądu Sportowego poinformował na Twitterze, że PZPN wpadł na pomysł, by pozmieniać nazwy lig. W przypadku najwyższych szczebli rozgrywkowych nastąpiłby powrót do nazewnictwa sprzed 2004 roku.
Z tego, co słyszę PZPN ma bardzo dobry pomysł, a prace trwają i będzie porządek👌
— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) March 31, 2020
ESA będzie miała wyłączne prawa także do nazwy 1 liga. A następnie 2 liga, 3 liga, liga międzywojewódzka, wojewódzka, okręgowa, A-klasa, B-klasa.
I tak dotychczasowa ekstraklasa ponownie stałaby się I ligą, I liga II ligą, a II liga III ligą. Nazwa lig na szczeblu centralnym odpowiadałaby zatem danej klasy rozgrywkowej.
W niższych ligach także zaszłyby zmiany. Zamiast obecnej III ligi (czwarty szczebel) mielibyśmy ligę międzywojewódzką. Drużyny z poszczególnych okręgów rywalizowałyby natomiast w: lidze wojewódzkiej (obecna IV liga), okręgowej (bez zmian), A-klasie i B-klasie.
fot. Marian Zubrzycki