Podopieczni Janusza Niedźwiedzia pojechali na Łazienkowską powalczyć o zwycięstwo z Legią. Piłkarze stołecznej drużyny mieli 120 minut w nogach z czwartkowego meczu w europejskich pucharach, co miało pomóc łódzkiej drużynie.
Już w 5. minucie zagotowało się pod bramką Legii. Mato Miloš zamykał dośrodkowanie po prawej stronie. Wtedy zaczęło się kilkadziesiąt sekund Tobiasza, który najpierw obronił uderzenie Chorwata, a później szybko ustawił piłkę po rzucie rożnym Widzewa i zagrał idealne, długie podanie do Ernesta Muciego, który z ogromnym spokojem pokonał Henricha Ravasa.
Tuż przed przerwą tym samym popisał się Henrich Ravas. Słowak znakomicie uruchomił Jordiego Sáncheza. Hiszpan piłkę opanował, zwiódł dwóch rywali i ze stoickim spokojem wyrównał stan meczu. Niewiele brakowało, aby łodzianie i tak schodzili na przerwę przegrywając, ale na 4. metrze w piłkę nie trafił Rosołek. Widzew miał mnóstwo szczęścia w tej sytuacji, bo zawodnik Legii miał przed sobą pustą bramkę.
Tuż po przerwie z kolei Sánchez powinien mieć dublet na swoim koncie. Pawłowski główką wypuścił Hiszpana na czystą pozycję, ale w sytuacji sam na sam z Tobiaszem Sánchez nie trafił nawet w światło bramki. W 75. minucie ta sytuacja się zemściła. Elitim szukał sobie miejsca do strzału przed polem karnym Widzewa, ale przeszkodził mu Ernest Terpiłowski. Piłka trącona przez widzewiaka trafiła jednak pod nogi Ernesta Muciego, a zawodnik, który otworzył wynik meczu, miał już na koncie dublet.
W końcówce Legia mogła podwyższyć prowadzenie po olbrzymim błędzie Luisa Silvy. Portugalczyk na szczęście sam zdążył naprawić swój błąd i zablokować uderzenie Guala. Po weryfikacji VAR arbiter tego spotkania dopatrzył się przewinienia. Tomasz Musiał wlepił Silvie czerwony kartonik i wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od bramki Widzewa. Do futbolówki podszedł Jousé i pewnym strzałem ustalił wynik meczu. Straty mógł zmniejszyć w samej końcówce Marek Hanousek, ale w dogodnej sytuacji Czech uderzył wprost w Kacpra Tobiasza.
Legia Warszawa 3:1 Widzew Łódź
1:0 – Ernest Muçi 5′
1:1 – Jordi Sánchez 44′
2:1 – Ernest Muçi 75′
3:1 – Josué 90+7′ (k.)
Legia: Tobiasz – Pankov, Kapuadi, Ribeiro – Wszołek (Baku 46′), Slisz (Pekhart 71′), Elitim, Kun, Josué – Kramer (Rosołek 19′, Gual 71′), Muçi (Strzałek 86′)
Widzew: Ravas – Stępiński (Żyro 82′), Szota, Silva – Miloš, Hanousek, Álvarez (Kun 70′), Nunes – Tkacz (Terpiłowski 46′), Pawłowski, Sánchcez (Ciganiks 82′)
CZYTAJ TAKŻE: Kolejny transfer Widzewa? Trop wiedzie na gorącą wyspę