Dlaczego kapitan ŁKS-u został przesunięty do rezerw?
ŁKS po bardzo słabej rundzie jesiennej dokonał sporych roszad w składzie. W grudniu poprzedniego roku do drużyny rezerw zostali przesunięci Adam Marciniak, Anton Fase i Maciej Śliwa. Marciniak do tego momentu był kapitanem ŁKS-u.
Piotr Stokowiec, ówczesny trener łodzian, tłumaczył tę decyzję w dość enigmatyczny sposób.
– Klub to jest pewien długofalowy projekt, który ma się rozwijać. Selekcja i decyzje personalne są czymś naturalnym w zespole sportowym. Taką decyzję podjęliśmy jako klub i nie chcę tego w dodatkowy sposób komentować – mówił Stokowiec w grudniu 2023 roku w rozmowie z “ŁS”.
Czytaj także: Jak pozytywne myślenie zgubiło ŁKS?
Co ciekawe, Marciniak nie miał problemu z zaakceptowaniem tej decyzji. Sam ma chyba świadomość ograniczeń płynących ze swojego wieku (w tym roku skończy 36 lat), jak i słabych występów z rundy jesiennej.
– Wydaje mi się, że jest to pochodną naszej jesieni. Klub musiał poszukać zmian. Dlatego też doszło do dużych przetasowań w zimowym oknie transferowym. Taka jest piłkarska kolei rzeczy. Żeby jedni mogli przyjść, to drudzy muszą to miejsce zwolnić. Mam już swoje lata i trzeba szczerze powiedzieć: dobrze już było. Absolutnie rozumiem tę decyzję, którą klub podjął – powiedział Marciniak.
Kontrakt zawodnika z ŁKS-em wygasa w czerwcu 2024 roku. Za kilka miesięcy Marciniak porozmawia z właścicielem beniaminka, jakie są dalsze plany klubu wobec niego. Warto dodać, że doświadczony zawodnik jest w trakcie wyrabiania licencji trenerskiej.
– Do czerwca mam kontrakt z ŁKS-em. Później jestem umówiony na rozmowę z Tomasz Salskim. Porozmawiamy o tym, w jakiej roli dalej mnie widzi w klubie i czy w ogóle – wyjaśnił Marciniak.
Obrońca w poprzednim tygodniu wystąpił w meczu rezerw ŁKS-u przeciwko Stali Stalowa Wola. 35-latek rozegrał pełne 90 minut, a ełkaesiacy przegrali 0:1.
Całą rozmowę Damiana Czyżaka z Adamem Marciniakiem można obejrzeć TUTAJ.
Autorem tekstu jest Adam Kowalewicz.