– Liczę na to, że w najważniejszych momentach sezonu będziemy już prezentowali najlepszą formę – powiedział Alessandro Chiappini, trener ŁKS-u Commercecon
ŁKS Commercecon na początku sezonu zmagał się z problemami. Łodzianki przegrały z Grot Budowlanymi i BKS-em Bostik Bielsko-Biała, w Lidze Mistrzów dosyć nieoczekiwanie poległy w meczu z Albą Blay. Nie zdobyły Superpucharu Polski. Nawet w wygranych spotkaniach, styl mistrzyń Polski zostawiał wiele do życzenia.
Wszystko zmieniło się po meczu z Chemikiem Polce. Ełkesianki wygrały na wyjeździe 3:2. Do końca grudnia przegrały tylko jedno spotkanie. Po pięciosetowym, zaciętym meczu lepsze okazało się Volero Le Canet (chociaż kontrowersje sędziowskie nie pomogły w tym meczu mistrzyniom Polski). Serię zakończyły w Rzeszowie. 23 grudnia przegrały z Developresem 2:3. To też był bardzo wyrównany mecz.
– Zdecydowanie; to już jest inna gra. Zaczęliśmy sezon bardzo źle, ale zdiagnozowaliśmy problemy, pracowaliśmy, żeby je przezwyciężyć i teraz widać przede wszystkim, że cały czas walczymy. Myślę, że z każdym dniem spisujemy się lepiej i poczyniliśmy znaczne postępy w porównaniu do początku sezonu. Nie powinniśmy za bardzo narzekać na ten moment. Oczywiście w TAURON Lidze przegraliśmy do tej pory trzy spotkania, ale dwa z nich na samym początku, kiedy graliśmy po prostu źle. W Rzeszowie ponieśliśmy trzecią porażkę, ale z mocną drużyną i po zaciętej walce w tie-breaku. Krok po kroku staramy się poprawiać naszą grę i liczę na to, że w najważniejszych momentach sezonu będziemy już prezentowali najlepszą formę – powiedział Alessandro Chiappini, trener ŁKS-u Commercecon w rozmowie z Tauronliga.pl (tutaj).
Złote medalistki mistrzostw Polski, w święta nie odpoczywały długo. Już 29 grudnia zagrają z Pałacem Bydgoszcz. Bardzo możliwe, że na to spotkanie, po długiej przerwie spowodowanej kontuzją wróci Klaudia Algierska-Szczepaniak.