W piątek, 13 września Widzew Łódź zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Katowice. Co do powiedzenia przed tym spotkaniem miał szkoleniowiec łodzian, Daniel Myśliwiec?
Widzew miał już w tym sezonie spotkania, w których wyglądał naprawdę dobrze, jak chociażby mecz z Lechem Poznań, ale miał także spotkania, gdzie gra czterokrotnego mistrza Polski pozostawiała wiele do życzenia. Tutaj warto przytoczyć przykłady meczów w Szczecinie i Białymstoku. Trener Myśliwiec został zapytany, czy końcowy rezultat zależy od tego, jak funkcjonuje pressing drużyny i jak on powinien wyglądać, żeby dawał on Widzewowi tyle, ile powinien.
– Idea pressingu jest taka, żeby odbierać piłkę wysoko, po to żeby kreować sytuacje. Wzorcowymi przykładami jest mecz z Lechem Poznań. Chcielibyśmy takich sytuacji, w których piłkarz odbiera piłkę bez konieczności pojedynku. Chcemy, żeby piłkarz umiał przeczytać tor lotu piłki lub możliwość zagrania ją przez rywala, żeby mógł go wyprzedzić i znaleźć się od razu przodem do bramki przeciwnika – powiedział Daniel Myśliwiec.
CZYTAJ TAKŻE: Widzew mógł zagrać z Elaną w Sercu Łodzi?
W najbliższej kolejce Widzew zmierzy się na wyjeździe z GKS-em Katowice, o którego grze dużo ciepłych słów wypowiedział szkoleniowiec łódzkiej drużyny.
– W GKS-ie Katowice widać entuzjazm na stadionie. Czuć nastrój, że ludzie wreszcie mają to, czego chcieli i chcą coś znaczyć w tej ekstraklasie. Jeśli chodzi o ten entuzjazm, to nie mówię tylko o kibicach, ale także o funkcjonowaniu tej drużyny. Jest on wzbogacony jakością piłkarską i transferami, które poczynili. Wiedzą, czego chcą i się rozwijają – mówił trener Widzewa – To wszystko jest poparte rzetelną i długofalową pracą chociażby trenera Góraka, z którym miałem wątpliwą przyjemność rywalizować na poziomie drugiej ligi, a trochę wiekszą na poziomie pierwszej – dodał.
Trener Myśliwiec zdradził również, co bardzo podoba mu się w grze jego najbliższego rywala.
– Bardzo podoba mi się to, w jaki sposób pressują. W momencie gdy tracą piłkę, to od razu przechodzą do kontrpressingu. To są ich mocne strony. GKS na swoim stadionie jest w stanie przywitać każdego rywala agresywnym i mocnym pressingiem. W tym mistrza Polski. Musimy spodziewać się dokładnie tego samego i pokazać, jaki mamy na to pomysł – dodał trener.
Daniel Myśliwiec zdradził również, że wszyscy zawodnicy, którzy podczas przerwy na mecze międzynarodowe udali się na zgrupowania swoich reprezentacji, wrócili do Łodzi cali i zdrowi.
CZYTAJ TAKŻE: Były napastnik Widzewa na dłużej na zapleczu ekstraklasy