Rozpoczęła się budowa pierwszego boiska w Bukowcu. Widzew ma tu zbudować ośrodek treningowy razem z gminą Brójce.
Ośrodek w Bukowcu ma być przyszłością klubu, który od lat ma problem z boiskami do treningów. Nie chodzi tylko o pierwszą drużynę, która gra w PKO Ekstraklasie, ale też Akademię Widzewa. Szefowie klubu chcieli ośrodka w Łodzi, ale nie udało się w tej sprawie porozumieć z władzami Łodzi. Dlatego, po długich przemyśleniach i dyskusjach, zdecydowano się na Bukowiec.
Partnerem Widzewa w tej inwestycji zostały władze gminy Brójce. Oficjalnie poinformowano o tym w styczniu zaraz po Nowym Roku. Powstać ma tam aż pięć boisk. Budowa pierwszego już się rozpoczęła. – Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to gotowe będzie do połowy tego roku – zapewnił wtedy Radosław Agaciak, wójt gminy. To pierwsze boisko buduje właśnie gmina.
CZYTAJ TEŻ: Jest wstępna koncepcja ośrodka treningowego Widzewa
Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa, zapewnił jednak na Twitterze, że z tego boiska korzystać będzie mógł też Widzew. „Z tego boiska mamy też korzystać (szczególnie podczas budowy). Nie ogłaszamy, dopóki my wewnętrznie nie ustalimy np. kwestii zapłaty wkładu własnego. Nie chcę przedstawiać, obiecywać czegoś, co jest nie do końca przygotowane (…)” – napisał i dodał, że klub zakończył etap projektowania ośrodka, a gmina wystąpiła o przekształcenie terenu.
Oczywiście najważniejsze to pozyskanie pieniędzy. „(…) Pozostaje do ustalenia finansowanie projektu (wyceniamy na około 45 mln złotych) i możliwość wsparcia przez Ministerstwo Sportu” – napisał.
Kilka dni temu prezes klubu był w ministerstwie razem z wójtem Agaciakiem, gdzie spotkali się z ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem oraz Waldemarem Budą, ministrem rozwoju i technologii. Nie poinformowano o efektach, ale skoro doszło do takiego spotkania, to z pewnością dobry znak. Tym bardziej po tym, co napisał na Facebooku minister Buda. „Dobre rozmowy o rozwoju RTS Widzew Łódź w Ministerstwo Sportu i Turystyki! Szczegóły już wkrótce!”.
Widzew cały czas czeka też na informacje dotyczące boisk na Łodziance i obok stadionu, o remont i budowę których wystąpił razem z Urzędem Miasta Łodzi. Nie ma jednak wciąż informacji, kiedy remont się rozpocznie. Dróżdż dał do zrozumienia, że najpewniej realizacja tych projektów będzie opóźniona i klub będzie miał problem następnej zimy.
1 Comment
Jakie znowu problemy z brakiem boiska? Czy prezes Widzewa dzwonił już do Uniejowa w sprawie korzystania z boiska w okresie zimowym, czy podpisał już umowę, czy jeszcze czeka na jakiś fartowny cud? Wiadomo bowiem, że takie rzeczy zaklepuje się dużo wcześniej i parafuje stosowną umową na szczeblu prezesów… Najprostszych spraw te kiepskie działaczyki załatwić nie umieją, ale skamleć na każdym kroku o kasę, potrafią jak nikt inny…