Wtorkowe zajęcia odbyły się na naturalnym boisku ośrodka przy ul. Małachowskiego. Ich start został pierwotnie zaplanowany na 17, ale ze względu na upalny dzień w Łodzi został przełożony na 17:30.
W treningu udział wzięło 23 zawodników. Wśród nich był Mattia Montini, który nie znalazł się w kadrze na mecz w Szczecinie. Jego nieobecność podczas konferencji prasowej po spotkaniu tłumaczył trener Janusz Niedźwiedź, a my więcej miejsce poświęciliśmy temu tematowi TUTAJ.
Jedynymi nieobecnymi byli dwaj kontuzjowani zawodnicy: Jakub Wrąbel i Patryk Lipski. O ile do absencja tego pierwszego to żadna nowość, o tyle do braku Lipskiego nie przywykliśmy. Okazało się, że Lipski narzeka niestety na uraz barku i musi przez jakiś czas odpocząć od treningów. Wygląda jednak na to, że to nie jest poważny uraz i w ciągu kilku dni pomocnik Widzewa wróci do zajęć.
Przed piłkarzami Widzewa jeszcze dwa treningi. W środę i w czwartek będą ćwiczyć przed południem. W czwartek drużyna wyjedzie do Białegostoku, gdzie w piątkowy wieczór zagra z Jagiellonią Białystok.
CZYTAJ TAKŻE >>> Zbigniew Boniek o meczu Widzewa: „Nie podzielam entuzjazmu”