W meczu ŁKS znów nie oglądaliśmy żadnych goli

ŁKS Łódź rozegrał trzeci mecz kontrolny w trakcie letnich przygotowań. Łodzianie znów zagrali na zero z tyłu i na zero z przodu. Był to także ostatni sprawdzian podopiecznych Szymona Grabowskiego podczas pobytu w Woli Chorzelowskiej.

Jedni wracają, inni wypadają ze składu ŁKS-u

ŁKS w ostatnim meczu podczas pobytu w Woli Chorzelowskiej zmierzył się ze Stalą Mielec. Kibice ŁKS-u czekali na pierwsze gole z udziałem swoich ulubieńców w trakcie letnich przygotowań. Wcześniejsze dwa sparingi przeciwko Radomiakowi i Termalice zakończyły się bezbramkowymi remisami.

Do składu po niegroźnym urazie wrócił Piotr Głowacki, którego zabrakło w meczu przeciwko Termalice. Wypadł za to Artur Crâciun, a wciąż niedostępny pozostaje Sebastian Ernst.

W drużynie z Mielca wystąpił natomiast bardzo dobrze znany kibicom z Łodzi, Bartosz Szeliga. 32-latek występował w biało-czerwono-białych barwach w latach 2021-2024. Później odszedł do Warty Poznań, z którą spadł do Betclic 2. Ligi, ale Szeliga pozostał na zapleczu ekstraklasy, przechodząc do Stali, która z kolei spadła z PKO Ekstraklasy.

CZYTAJ TAKŻE: Stadiony Widzewa i ŁKS-u będą miały sponsorów tytularnych. „To naturalny kierunek”

Znów bez goli w meczu ŁKS-u

W pierwszej połowie przeważał ŁKS, który miał na pewno więcej z gry, ale wciąż brakowało konkretów pod bramką rywala. Takowych nie było również po drugiej stronie. ŁKS w kolejnym meczu bardzo dobrze spisywał się w defensywie. Do przerwy nie oglądaliśmy bramek.

W drugiej połowie obie drużyny nie miały już tak szczelnej obrony. Było to widać w 79. minucie, gdy Łukasz Bomba popełnił błąd przy wyjściu do dośrodkowania, uratował go jednak najpierw Levent Gülen, który wybił piłkę z linii bramkowej, a później to samo zrobił inny piłkarz ŁKS-u, który uratował drużynę po raz drugi w odstępie kilku sekund.

Pięć minut później to ŁKS był blisko gola, gdy lewą stroną pomknął Antoni Młynarczyk. Posłał on bardzo niebezpieczną piłkę wzdłuż linii bramkowej, ale żaden z ełkaesiaków nie wpakował jej do siatki.

ŁKS Łódź 0:0 Stal Mielec

ŁKS I połowa: Bomba – Jurkiewicz, Rudol, Fałowski, Głowacki – Wysokiński, Mokrzycki, Szczepański, Norlin, Krykun – Piasecki

ŁKS II połowa: Bomba – Gülen, Rudol (Książek 69′), Fałowski, Głowacki (Zając 69′), Młynarczyk, Kupczak, Hinokio, Krykun (Wzięch 60′), Lewandowski, Piasecki (Terlecki 55′)

CZYTAJ TAKŻE: Wietrzenie szatni w rezerawch ŁKS