Zakończyła się 4. kolejka PKO Ekstraklasy. Widzew trzyma się pierwszej części tabeli. ŁKS wciąż jest na dole.
Ponownie w tej serii spotkań nie rozegrano wszystkich meczów. Nasze drużyny walczą w europejskich pucharach i stąd przekładanie spotkań w PKO Ekstraklasie. Tym razem nie odbył się mecz Lecha Poznań z Jagiellonią Białystok.
Ale inni grali. Wydarzeniem kolejki były oczywiście derby Łodzi, w których Widzew pokonał ŁKS 1:0 po trafieniu Jordiego Sancheza. Wygrana dała czerwono-biało-czerwonym trzy punkty, a że stało się to po raz drugi w tym sezonie, to Widzew ma 6 punktów i na razie jest na 7. miejscu w tabeli.
ŁKS wciąż na koncie ma tylko trzy punkty i jest na 16. pozycji, czyli w strefie spadkowej.
W tej kolejce nie obyło się bez niespodzianek. Za takie trzeba na pewno uznać remis Puszczy Niepołomice z Legią Warszawa, porażkę Pogoni Szczecin u siebie z Radomiakiem, a także przegraną Rakowa Częstochowa z Piastem Gliwice.
Cracovia – Zagłębie Lubin 2:1
Piast Gliwice – Raków Częstochowa 2:1
Stal Mielec – Śląsk Wrocław 3:1
Korona Kielce – Górnik Zabrze 0:1
Widzew Łódź – ŁKS Łódź 1:0
Pogoń Szczecin – Radomiak Radom 0:2
Puszcza Niepołomice – Legia Warszawa 1:1
Warta Poznań – Ruch Chorzów 2:2
Lech Poznań – Jagiellonia Białystok przełożony.