Widzew zakończył w piątek zgrupowanie w Woli Chorzelowskiej. Do pierwszego meczu w sezonie 2023/2024 pozostały już tylko dwa tygodnie. Za tydzień próba generalna.
Piłkarze Widzewa byli tam już trzecie lato z rzędu, a to najlepsza rekomendacja ośrodka, w którym spędzili ostatnie dni. Podczas obozu drużyna rozegrała dwa sparingi – ze Stalą Rzeszów i Resovią, a w piątek – w drodze powrotnej do Łodzi – mecz kontrolny z Górnikiem Łęczna. Wygrali go 1:0 po golu Bartłomieja Pawłowskiego. – Jestem zadowolony z tego, że zawodnicy zrealizowali wiele rzeczy, nad którymi pracowaliśmy w trakcie obozu. Pewne elementy jeszcze nie funkcjonowały odpowiednio, natomiast mamy dwa tygodnie, żeby je dopracować. Całokształt oceniam jednak na bardzo dobrym poziomie, dlatego jesteśmy pozytywnie nastawieni po tym spotkaniu – ocenił trener Janusz Niedźwiedź.
Z meczu i w ogóle ze zgrupowania zadowoleni byli też sami piłkarze, którzy teraz dostali chwilę odpoczynku. – Zgrupowania są zawsze bardzo wymagającym czasem, mogłem sporo popracować w siłowni. Przed nami jeszcze tydzień przygotowań, a później zaczynamy już treningi bezpośrednio przed ligą – mówi Henrich Ravas, numer 1 w bramce Widzewa.
CZYTAJ TEŻ: Trener Widzewa o Jordim Sanchezie: „Wierzymy, że we wtorek wróci”
On i Andrejs Ciganiks mieli najmniej wolnego po zakończeniu sezonu, bo obaj byli na zgrupowaniach swoich reprezentacji: Słowacji i Łotwy. – Dla mnie to zgrupowanie zaczęło się praktycznie po wakacjach, bo z powodu powołania do reprezentacji Łotwy pracowałem według indywidualnego planu. To było trudne, jednak udało się przepracować dzięki świetnej grupie trenerów i fizjoterapeutów. Czuję się bardzo dobrze, a od wtorku zaczynamy kolejny tydzień przygotowań – twierdzi Ciganiks.
– Letnie zgrupowanie, gdy jest spora wymiana zawodników, służy temu, żeby dopracować pewne elementy na boisku, ale też lepiej poznać się poza nim. Dla nowych piłkarzy był chrzest, którego fragment kibice mogli zobaczyć w kulisach. Wszyscy dobrze wkomponowali się do drużyny, ale to tylko gry kontrolne. Weryfikacją będzie liga – powiedział z kolei kapitan zespoły Patryk Stępiński.
Przed widzewiakami jeszcze jeden sparing. W niedzielę 16 lipca zmierzą się w Płocku z Wisłą. To będzie próba generalna przed startem ligi.