„W imieniu władz Widzewa Łódź dziękujemy kibicom czerwono-biało-czerwonych za głośny doping dla drużyny podczas sobotniego wyjazdu do Jastrzębia-Zdroju i w trakcie domowego starcia z Koroną Kielce” – napisano w środowe przedpołudnie na oficjalnej stronie klubu.
Wspomniano o przyjeździe kibiców na sobotni mecz z GKS-em w Jastrzębiu Zdroju. „Było to możliwe dzięki decyzji władz klubu-gospodarza, który zdecydował się na wpuszczenie kibiców Widzewa Łódź w komplecie do sektora gości. Z tego miejsca dziękujemy zarządowi GKS Jastrzębie SA za umożliwienie oglądania meczu całej grupie fanów z Łodzi” – napisano.
Z kolei we wtorek na mecz z Koroną w Sercu Łodzi przyszło 16101 kibiców. Wolne pozostały tylko sektor dla kibiców gości, który wciąż jest zamknięty, oraz miejsca na samym dole poszczególnych trybun. Doping był fantastyczny. Kibice docenili też grę i walkę drużyny mimo porażki w tak ważnym meczu.
„Mecz przyniósł wiele emocji, ostatecznie musieliśmy pogodzić się z przegraną, ale jesteśmy dumni z efektownej otoczki zawodów, w tworzenie której włączyły się wszystkie trybuny” – napisał klub.
Jeszcze we wtorek w nocy kibicom podziękował też osobiście na Twitterze prezes Mateusz Dróżdż.
1 Comment
Wszystkie obecne rozczarowania wynikami RTS Widzew, biorą się stąd, że karmienie się przez lata hasłami Widzew “jest niezniszczalny”, “musi wygrywać”, itp. nie mają pokrycia w rzeczywistości. Takimi samymi mrzonkami posługują się (choć z innych przesłanek w ŁKS-sie). A skutek ten sam tu i tam. Czy to nie lepiej po prostu grać, a nie wmawiać w całe swoje bliższe i dalsze otoczenie, jaką to się jest wielkością, wielbioną przez cały świat, której się wszystko należy.