Kreshnik Hajrizi opuszcza zgrupowanie Widzewa i idzie do nowego klubu. Inny środkowy obrońca – Juan Ibiza – jest kontuzjowy.
Widzew wciąż pozostaje bez wzmocnień składu. Traci za to piłkarzy. Drużynę opuścił już Antoni Klimek, który został piłkarzem Puszczy Niepołomice. W poniedziałek podczas sparingu z Dynamem Kijów kontuzji doznał Juan Ibiza. Hiszpan wraca z Turcji do Łodzi, gdzie przejdzie badania. Już teraz wiadomo jednak na pewno, że czeka go kilka tygodni przerwy w treningach. Ibiza, podstawowy środkowy obrońca Widzewa, wypada więc na długo.
W kadrze zostają Mateusz Żyro, Paweł Kwiatkowski oraz przesunięty przez Daniela Myśliwca z lewej strony do środka Luis da Silva. Nie ma już sensu liczyć Kreshnika Hajriziego, który przejść ma na zasadzie wypożyczenia do szwajcarskiego FC Sion. Kosowianin też opuszcza zgrupowanie Widzewa. A do ligi pozostało niewiele ponad dwa tygodnie.
Hajriziego w kadrze nie chce trener Myśliwiec. Jesienią dał mu zagrać tylko w czterech ligowych meczach i dwóch Pucharu Polski. Nie wiadomo więc, po co w ogóle piłkarz przychodził do łódzkiego klubu, bo przecież gdy sprowadzano go latem z drużyny FC Lugano, wicemistrza Szwajcarii, to trenerem zespołu był właśnie Myśliwiec.
“Widzew Łódź postanowił umożliwić piłkarzowi grę w innym miejscu. Kreshnik Hajrizi zostanie wypożyczony, jeśli przejdzie pomyślnie testy medyczne. Opuścił on już zgrupowanie drużyny, która przebywa w Antalyi” – poinformował we wtorek klub.
W dwa dni Widzew stracił więc dwóch środkowych obrońców. To wyjątkowo ryzykowne. – Rozumiemy potrzebę Kreshnika, by mieć szansę na regularne występy meczowe. Daliśmy mu wolną rękę. Chcemy, żeby miał możliwość ogrania się w nowym miejscu, nie żegnamy się z nim jednak definitywnie. Jednocześnie dostrzegamy też, że jego ewentualne wypożyczenie zbiegło się w czasie z kontuzją Juana Ibizy, który również będzie musiał przerwać pobyt na zgrupowaniu w Turcji – powiedział dyrektor sportowy Widzewa Tomasz Wichniarek.
I dodał: – Nie możemy dopuścić, by Widzew pozostał bez dwóch obrońców. Realizujemy już konkretne działania, żeby wzmocnić skład drużyny w najbliższych dniach.
Kreshnik HajriziTomasz Wichniarektransfery WidzewaWidzew Łódź