Daniel Gryzio będzie miał szansę zadebiutować w pierwszej drużynie Widzewa.
Daniel Gryzio to urodzony w 2007 roku napastnik, który w Widzewie jest od 2020 roku. Grał głównie w drużynie Centralnej Ligi Juniorów U-15. W poprzedniej kampanii wywalczył z kolei awans do CLJ U-17, a latem tego roku został włączony do drugiej drużyny. I właśnie w czwartoligowych rezerwach spisuje się znakomicie.
Widzew II jest liderem na półmetku rozgrywek m.in. dzięki skuteczności młodego napastnika. Gryzio strzelił 22 gole. Drugi w klasyfikacji Kacper Drzazga z Zawiszy Rzgów ma na koncie 14 trafień.
Gryzio regularnie trenuje z pierwszym zespołem. 16-latek we wrześniu podpisał profesjonalny kontrakt z Widzewem, który obowiązuje do 2026 roku z opcją przedłużenia.
Dobra gra i skuteczność młodego piłkarza spowodowała, że kibice zaczęli się domagać szansy dla Gryzia, chociaż w meczu Pucharu Polski. Do tej pory nastolatek tylko trenował z pierwszym zespołem. Trener Daniel Myśliwiec rozwiewał jednak nadzieje. – Daniel pokazywał się dobrze na treningach, to jest piłkarz mobilny i czujący moment do wbiegnięcia za linię obrony, co jest dla nas bardzo ważne. Nie chcemy go jednak dołączać do kadry, bo uznaliśmy, że korzystniejsze dla niego będą treningi z drugą drużyną. Ta sama sytuacja dotyczy kilku innych młodych graczy. Mamy 22 osoby z pola, więc nie byłoby dla nich zbyt dobre, gdyby większość powtórzeń spędzali obok boiska. Jeśli będziemy mieli przestrzeń, to wtedy na pewno postaramy się z nich skorzystać – stwierdził kilka tygodni temu trener Widzewa.
CZYTAJ TEŻ: Nogi, czy głowa? Czy widzewiacy stracili mentalność zwycięzców?
Wygląda na to, że ta przestrzeń właśnie się pojawiła. Przed drużyną jeszcze dwa mecze w tym roku – w środę z Koroną Kielce w Pucharze Polski oraz w sobotę w lidze ze Stalą Mielec. I Gryzio będzie miał szansę na debiut w pierwszym zespole. Widzew zgłosił go bowiem do rozgrywek. Młody piłkarz dostał numer 18.
Przypomnijmy, że w kadrze z nominalnych napastników są jeszcze Imad Rondić oraz Hubert Sobol.
Daniel jest synem Jerzego, który w przeszłości dwukrotnie wystąpił w barwach Widzewa Łódź. Miało to miejsce w sezonie 1992/1993. 27 marca 1993 roku Jerzy Gryzio zadebiutował w Widzewie na poziomie ekstraklasy w wieku 20 lat. Łodzianie przegrali wtedy z Wisłą Kraków 0:4, a Gryzio rozegrał wówczas pełne 90 minut.