Do Widzewa jako naddyrektor sportowy dołączyć ma Piotr Burlikowski, były doradca Zbigniewa Bońka.
Łódzkiej drużynie idzie w tym sezonie fatalnie. Mimo wielu zmian: zakontraktowania kilkunastu nowych piłkarzy i biciu rekordów transferowych (wydano ponad 7 milionów euro na transfery), Widzew zajmuje dopiero 12. miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Pracę stracił trener Żeljko Sopić, którego zastąpił Patryk Czubak. Nic to jednak nie dało, zespół przegrał pięć z ostatnich sześciu meczów.
Po odejściu Macieja Szymańskiego, wiceprezesa od spraw sportowych, pionem sportu w teorii kieruje Mindaugas Nikolicius, który jest dyrektorem sportowym. Teraz zatrudniony ma zostać dyrektor nadzorujący cały pion, czyli prawdopodobnie, ktoś, kto zastąpi Szymańskiego.
Piotr Burlikowski przestał pełnić funkcję pełnomocnika Zarządu ds. sportowych.
— Zagłębie Sosnowiec (@zaglebie_eu) September 30, 2025
✒️ Więcej: https://t.co/w6roJTc4Ie #KLUBLUDZIPRACY #BYŁOJESTIBĘDZIE pic.twitter.com/GLWjR17zsH
Piotr Burlikowski rozstał się właśnie z Zagłębiem Sosnowiec. W przeszłości był dyrektorem sportowym Cracovii oraz Zagłębia Lubin. Burlikowski był przez lata doradcą Zbigniewa Bońka, legendy Widzewa, byłego prezesa PZPN-u. Teraz ma dołączyć do łódzkiego klubu. Taką informację przekazał Tomasz Włodarczyk i nam udało się ją potwierdzić.
Nieoficjalnie wiadomo, że właściciel klubu Robert Dobrzycki doradza się Bońka. Być może to właśnie efekty.