W niedzielę ŁKS podejmie na własnym obiekcie GKS Tychy. Nad sprawiedliwym przebiegiem spotkania będzie czuwał arbiter, który jest raczej szczęśliwy dla Ełkaesiaków.
W niedzielę 12 lutego ŁKS wróci do ligowego grania po 93 dniach, czyli dokładnie trzech miesiącach i jednym dniu. Łodzianie spotkają się na Stadionie Króla z GKS-em Tychy. Rozjemcą w tym meczu będzie 32-letni Grzegorz Kawałko.
Arbiter urodzony w Augustowie w tym sezonie sędziował już jeden mecz Ełkaesiaków. Wówczas łodzianie też grali na Stadionie Króla. Podopieczni Kazimierza Moskala zremisowali w 12. kolejce Fortuna 1 Ligi z Zagłębiem Sosnowiec 1:1. Mecz z udziałe GKS-u Tychy będzie natomiast pierwszym dla tego arbitra w bieżącym sezonie. W rozgrywkach 2020/2021 Grzegorz Kawałko czuwał nad przebiegiem spotkań Odra Opole – ŁKS i ŁKS – Resovia. Oba te starcia łodzianie wygrali (odpowiednio 4:0 i 2:1)
CZYTAJ TAKŻE>>>ŁKS. Kto zagra z GKS-em Tychy?