Żużlowe Mistrzostwa Europy na półmetku. Łódź gospodarzem trzeciej rundy!

Po dwóch rundach cyklu TAURON SEC liderem klasyfikacji generalnej jest Janusz Kołodziej. Doświadczony żużlowiec Fogo Unii Leszno prezentuje w tym sezonie bardzo dobrą formę. Indywidualne Mistrzostwa Europy zaczął od zdobycia czternastu punktów na torze w Rybniku. Dotarł do finału, w którym jednak dojechał do mety drugi, za Leonem Madsenem. Podczas następnej rundy organizowanej w niemieckim Guestrow już nie było mocnych na 38-latka. Wygrał pięć z sześciu biegów, z czego ten najważniejszy – finałowy. To sprawiło, że Janusz Kołodziej na półmetku rywalizacji w TAURON SEC jest najbliżej nie tylko wywalczenia tytułu Indywidualnego Mistrza Europy, ale także wywalczenia awansu do przyszłorocznej edycji cyklu Speedway Grand Prix.

Trzy punkty straty w klasyfikacji generalnej do Kołodzieja ma Patryk Dudek. Pierwszą rundę w Rybniku żużlowiec For Nature Solutions Apatora Toruń ukończył na trzecim miejscu, a w Guestrow był drugi. Popularny “Duzers” doskonale zdaje sobie sprawę, że turniej w Łodzi może okazać się kluczowy w kontekście walki o mistrzostwo Europy. Tym bardziej dlatego, że nie tylko on i Janusz Kołodziej mają szansę na objęcie pozycji lidera po trzech rundach TAURON SEC.

Po 25 punktów na koncie mają Duńczycy – Mikkel Michelsen i Leon Madsen. Po tym pierwszym można oczekiwać ogromnej motywacji w trakcie zawodów na Moto Arenie. Po pierwsze dlatego, że to właśnie Michelsen prowadził w “generalce” po inauguracyjnej rundzie w Rybniku, a po drugie stracił pozycję lidera, ponieważ nie wszedł do finału drugiego turnieju w Guestrow. Bojowego nastawienia i wysokich oczekiwań należy się także spodziewać po Leonie Madsenie, który był zwycięzcą pierwszej rundy, po czym w kolejnej rundzie zajął tylko czwarte miejsce.

Zapowiada się także ciekawa walka o utrzymanie się w cyklu TAURON SEC. Pewne udział w przyszłorocznym cyklu zapewnia zajęcie miejsca w pierwszej piątce. Ostatnią, piątą lokatę z dorobkiem osiemnastu punktów zajmuje w tej chwili Bartosz Smektała, który ma dwa punkty przewagi nad Piotrem Pawlickim. Spore szanse na dogonienie Smektały mają też Oliver Berntzon, David Bellego, Rasmus Jensen, Dan Bewley czy Kai Huckenbeck.

Bilety na 3. rundę TAURON Speedway Euro Championship w Łodzi można zakupić na ebilet.pl (SPRAWDŹ DOSTĘPNOŚĆ) i na speedwayeuro.com (SZCZEGÓŁY). Już niedługo poznamy kolejność numerów startowych oraz posiadacza dzikiej karty.

Partnerem cyklu jest Ministerstwo Sportu i Turystyki. Sponsorem tytularnym jest TAURON, natomiast sponsorem głównym jest LOTTO.

Klasyfikacja generalna po dwóch rundach TAURON Speedway Euro Championship:

1. Janusz Kołodziej (Polska) – 29 punktów
2. Patryk Dudek (Polska) – 26 punktów
3. Mikkel Michelsen (Dania) – 25 punktów
4. Leon Madsen (Dania) – 25 punktów
5. Bartosz Smektała (Polska) – 18 punktów
6. Piotr Pawlicki (Polska) – 16 punktów
7. Oliver Berntzon (Szwecja) – 13 punktów
8. David Bellego (Francja) – 13 punktów
9. Rasmus Jensen (Dania) – 13 punktów
10. Daniel Bewley (Wielka Brytania) – 12 punktów
11. Kai Huckenbeck (Niemcy) – 12 punktów
12. Dimitri Berge (Francja) – 10 punktów
13. Vaclav Milik (Czechy) – 9 punktów
14. Kacper Woryna (Polska) – 8 punktów
15. Andzejs Lebedevs (Łotwa) – 7 punktów
16. Dominik Kubera (Polska) – 6 punktów
17. Michael Haertel (Niemcy) – 5 punktów
18. Adam Ellis (Wielka Brytania) – 5 punktów