Od momentu transferu do Widzewa Rafała Gikiewicza, doświadczony bramkarz stał się jedną z największych osobowości w polskiej lidze. Po nie najlepszych występach Kacpra Tobiasza. Lidze Konferencji Europy to właśnie golkiper Widzewa wysłał mu wyrazy wsparcia.
Rafał Gikiewicz dołączył do Widzewa przed derbami Łodzi i od razu wyszedł w pierwszym składzie. Po przenosinach 36-latka do Polski, stał się on obok Lukasa Podolskiego, chyba największą osobowością w Ekstraklasie.
Gikiewicz udowodnił już swoją jakość m.in. w 126 meczach na poziomie Bundesligi. Teraz bramkarz Widzewa pokazuje klasę poza boiskiem, wspierając Kacpra Tobiasza z Legii Warszawa. Stołeczny klub odpadł z Ligi Konferencji Europy po fatalnych występach przeciwko Molde. Swoją cegiełkę do porażki Legii dołożył właśnie Kacper Tobiasz, który zdecydowanie nie był pewnym punktem swojej drużyny w dwumeczu z norweskim rywalem.
Po drugim meczu z Molde, który Legia przegrała 0:3, członkowie rodziny oraz dziewczyna Kacpra Tobiasza otrzymywali wiadomości obrażające golkipera stołecznej drużyny. Zareagował na to właśnie Rafał Gikiewicz, który zaapelował do 21-latka, aby po prostu “robił swoje”.