Czwarty transfer ŁKS-u uzupełni braki na skrzydle?

Wszystko wskazuje na to, że czwartym z zapowiedzianych transferów ŁKS-u będzie Javi Moreno.

Prezes ŁKS-u Tomasz Salski, zapowiedział transfery do każdej formacji. Poznaliśmy już, bramkarza, środkowego obrońcę i napastnika. Jak udało nam się ustalić, jest lewoskrzydłowy – Javi Moreno.

Jak pisaliśmy wcześniej:

Moreno to 23-letni lewonożny skrzydłowy. Najczęściej wystawiany był na lewym skrzydle, ale miał też okazję grać jako prawoskrzydłowy oraz „dziewiątka”. Urodził się w Almeríi i w miejscowych klubach stawiał pierwsze kroki w piłkarskim świecie. W roku 2019 przeszedł do drużyny UCAM Murcia. W pierwszym sezonie udało mu się spędzić na boisku łącznie 1 086 minut i zdobyć cztery bramki. W tym sezonie gra mniej i nie zanotował na swoim koncie żadnych liczb, ale to dalej bardzo ciekawy, rozwojowy zawodnik.

Według Eugenio Gonzáleza Aguilery 23-latek od dłuższego czasu wzbudzał zainteresowanie pierwszoligowców – o jego podpis miały zabiegać Radomiak, GKS Tychy czy Arka Gdynia. Najbardziej atrakcyjną ofertę przedstawił jednak ŁKS i to w nim skrzydłowy z Almeríi miałby grać od przyszłego sezonu.

W ŁKS-ie, oprócz Pirulo nie ma klasowych skrzydłowych. Ciągle uczą się Piotr Gryszkiewicz i Piotr Janczukowicz, ale przed nimi długa droga. Awaryjnie można na lewym skrzydle korzystać z Macieja Wolskiego, który radzi sobie nieźle, ale nie jest pierwszym wyborem trenera. Odszedł już Tomasz Nawotka, więc konieczne jest pozyskanie zawodnika, który gra przede wszystkim na tej pozycji.

Do ŁKS-u dołączyli już: bramkarz – Marek Kozioł, środkowy obrońca – Nacho Monsalve, napastnik – Stipe Jurić.