Szalone derby Łodzi w finale Memoriału Michała Cichego. PO pięciosetowym boju ŁKS pokonał Budowlane.
W finale II Memoriału Michała Cichego rozegrano derby Łodzi. ŁKS Commercecon i Grot Budowlani walczyli o puchar turnieju, który ma upamiętnić dobrego trenera, a przede wszystkim wspaniałego człowieka, który odszedł przedwcześnie.
Pierwsza partia była wyrównana. Świetnie spisywała się Weronika Sobiczewska. Pod koniec pierwszego seta, po jej atakach Budowlane miały dwa punkty przewagi. ŁKS wyrównał na 22:22 po bloku Anny Obiały. Pod koniec seta Alessandro Chiappini wpuścił na boisko Angelikę Gajer, rozgrywającą, która ma zastępować Marlenę Kowalewską. Po błędzie ełkaesiackiej defensywny Budowlane wygrały 25:23.
W drugiej odsłonie gry drużyna prowadzona przez Macieja Biernata nie odpuszczała. W bloku błyszczała Dominika Sobolska-Tarasova. Chiappini zmienił atakujące. Na boisku pojawiła się Anastazja Hryszczuk. Zdobyła dwa bardzo ważne punkty. ŁKS zbliżył się do derbowych rywalek na 19:20. Ale znowu w końcówce lepsze były Budowlane. Asa zaserwowała Paulina Damaske. Ełkaesianki obroniły pierwszego setbola, ale to nie wystarczyło. Budowlane wygrały 25:21.
Trzeci set zaczął się od zagrywek Alicji Grabki. Po nich Budowlane prowadziły 4:0. Na boisko weszła Regiane Bidias. Przyjmująca uspokoiła grę defensywny ŁKS-u. Ale sił nie starczyło jej na długo. Małgorzata Lisiak ustrzeliła Bidias zagrywką i Budowlane prowadziły 15:12. ŁKS odrobił straty i wyszedł na prowadzenie 23:21. Po zagrywce popsutej przez Budowlane, Gajer serwowała meczbola. Pierwszego, blokiem obroniła Lisiak. Przy drugim Budowlane zaatakowały w aut. ŁKS wygrał 25:23.
W czwartym secie znowu Budowlane wypracowały sobie dużą przewagę. Prowadziły 18:12. I znowu ich derbowe rywalki nadrobiły. Było 20:21 gdy Biernat wziął czas. Po nim walka była zacięta. Imponującym blokiem popisała się Hryszczuk. Na 22:22 asem serwisowym wyrównała Górecka. ŁKS wygrał 25:23 i doprowadził do tie-breaka.
W piątej partii zespoły zmieniały strony po asie Grabki. Budowlane powadziły 8:5. Ale ŁKS wyrównał na 9:9. Po błędzie Bidias, Budowlane serwowały meczbola. W następnej akcji Brazylijka obiła blok i doprowadziła do przewag. Piłkę meczową ŁKS-owi dała Obiała. W następnej akcji Budowlane zaatakowały w aut. Puchar drugiej edycji Memoriału Michała Cichego zdobył ŁKS.
ŁKS Commerceceon – Grot Budowlani 3:2 (23:25, 21:25, 25:23, 25:23, 16:14)