– To drobna niespodzianka na dziś. Nadszedł moment, by ogłosić, że DiMedical pozostaje sponsorem Widzewa na nadchodzący rok – powiedział Michał Rydz, wiceprezes Widzewa. – Ja się z tego osobiście bardzo cieszę, bo ta współpraca to nie tylko relacja biznesowa, ale już w tym momencie przyjacielska.
– Dążyliśmy wspólnie do tego, by awansować i to się udało osiągnąć. Jest to światło własne, a nie odbite, więc ciężko byłoby teraz odejść z wielkiego Widzewa i pozostawić to światło dla kogoś innego – mówił z kolei dr Karol Majewski, prezes DiMedical.
Warto wspomnieć, że to właśnie firma DiMedical zasponsorowała branding stadionu przy al. Piłsudskiego. A to nie wszystko, bo klubowy autokar to także w głównej mierze zasługa sponsora strategicznego Widzewa Łódź.
CZYTAJ TAKŻE >>> TYLKO w ŁS. Szarpak chwali transfery Widzewa: „Nie patrzą na ilość, tylko na jakość”
Jak zdradził Michał Rydz, nowa umowa ze sponsorem strategicznym Widzewa zabezpiecza klub biznesowo.
– Mówimy o kwocie dwa razy wyższej niż w I lidze. Myślę, że to najlepsza oferta, jaką mogliśmy wybrać – skomentował wiceprezes Widzewa.
Przy okazji zapowiedział, że w ciągu kilku dni pojawią się oficjalne informacje dotyczące kolejnych sponsorów beniaminka PKO Ekstraklasy.
– Chcemy zamknąć tę drabinkę sponsorską jeszcze przed startem ligi – zakończył Rydz.
CZYTAJ TAKŻE >>> „I Ty możesz zostać Lewandowskim”. Treningi prowadzą Marek Chojnacki i Piotr Szarpak