ŁKS Commercecon Łódź był w świetnej formie przed pierwszym meczem w 1/8 finału Pucharu CEV. Igor Gorgonzola Novara pokazał jednak łodziankom, że te mają jeszcze nad czym pracować.
ŁKS Commercecon Łódź przystępował do spotkania 1/8 finału Pucharu CEV po bardzo pewnym zwycięstwie w poprzedniej rundzie nad Gran Canarią. Łodzianki rozbiły wręcz swoje przeciwniczki z Wysp Kanaryjskich i w dobrych nastrojach czekały na starcie z dużo trudniejszym przeciwnikiem – Igor Gorgonzolą Novara.
Dobre humory wśród Wiewiór potęgowała także świetna forma w TAURON Lidze. Zwłaszcza po ostatnim zwycięstwie nad wicemistrzyniami Polski, KS-em Developres Rzeszów.
CZYTAJ TAKŻE:
ŁKS Commercecon Łódź zaczął nieco nerwowo mecz z Włoszkami. Po błędach Hryschchuk, Alagierskiej i Góreckiej łodzianki przegrywały 2:5. Igor Gorgonzola Novara systematycznie powiększał przewagę i wygrał pierwszego seta wysoko, bo aż 25:17. Trudny początek dla Wiewiór.
Druga partia zaczęła się równie źle dla gospodyń. Brylowała Alsmeier, dzięki której zespół z Włoch prowadził 4:1. Goście skrupulatnie korzystali z błędów ŁKS-u. Po zagrywce Hryschchuk, która zatrzymała się na siatce i kolejnym autowym ataku Góreckiej siatkarki z Novary wygrywyały już 9:16. Ostatecznie ŁKS przegrał 25:15 i przegrywał już 0:2 w setach.
Podopieczne Alessandro Chiappiniego nie mogły sobie pozwolić na trzeciego tak słabego seta w ich wykonaniu. Nadal przewagę miały Włoszki, ale łodzianki starały się bardziej pilnować. Niestety nie unikały błędów. Tym razem taki popełniła Anna Obiała, a Igor Gorgonzola Novara prowadził 14:9. ŁKS podjął jeszcze próbę gonienia rywalek, ale te były tego dnia za mocne dla biało-czerowno-białych. ŁKS przegrał 21:25 i cały mecz dość łatwo 0:3.
ŁKS Commercecon Łódź – Igor Gorgonzola Novara 0:3 (17:25, 15:25, 21:25)
ŁKS Commercecon: Kowalewska, Obiała, Górecka, Alagierska, Hryschchuk, Scuka, Stenzel; Bidias, Mędrzyk, Cechetto, Gajer
Igor Gorgonzola: Alsmeier, Bonifacio, Bosio, Ishikawa, Tolok, Aleksić, De Nardi, Fersino, Squarcin, Mims
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS Commercecon i PGE Grot Budowlani rządzą w polskiej siatkówce