Grot Anilana Łódź awansowała do Ligi Centralnej, fot. Katarzyna Samulczyk "Aparatka Kasia"
Reklama
Zero punktów po dwóch meczach
Łodzianie liczyli na rehabilitację po tym jak przed tygodniem ulegli na własnym terenie drużynie KPR Legionowo 24:31. Niestety i tym razem musieli uznać wyższość rywali, którzy okazali się lepsi od beniaminka. Handball Stal Mielec zwyciężył 31:22. Pierwsza połowa nie zwiastowała porażki podopiecznych Adama Jędraszczyka. Zespół Anilany prowadził do przerwy 13:10 i wydawało się, że sytuacja na boisku jest pod ich kontrolą. Niestety, druga część starcia to duża lepsza gra gospodarzy, którzy najpierw wyrównali stan rywalizacji, a następnie zdominowali przeciwników z Łodzi nie zostawiając im nadzieji na korzystny wynik. Po dwóch kolejkach, szczypiorniści Anilany zajmują ostatnie miejsce w Lidze Centralnej.