GKS pod okiem Marciniaka nie zwalnia tempa, Widzew goni bez gry [ZDJĘCIA]

W środą 14 czerwca rozegrano 36 kolejkę rozgrywek Betcris IV Ligi. Wydarzeniem dnia było sędziowanie meczu GKS-u Bełchatów z Sokołem Aleksandrów Łódzki przez Szymona Marciniaka.

Międzynarodowy arbiter (uznawany aktualnie za najlepszego na świcie w swoim fachu) 5 dni wcześniej prowadził w Stambule finał Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City, a Interem Mediolan. Tymczasem w środę stawił się w Bełchatowie, by gwizdać w ważnym dla układu tabeli Betcris IV Ligi i walki o awans poziom wyżej spotkaniu pomiędzy odbudowywanym miejscowym GKS-em, a zdegradowanym rok wcześniej Sokołem Aleksandrów Łódzki [SPRAWDŹ DLACZEGO MARCINIAK POPROWADZIŁ MECZ W BEŁCHATOWIE].

Mecz rozpoczął się dość zaskakująco, bo w 26. minucie pierwszy na listę strzelców wpisali się zaledwie dziewiąci w tabeli goście, ale już 10 minut później gospodarze prowadzili 2:1, a całe spotkanie wygrali pewnie 4:1. Dzięki temu GKS Bełchatów utrzymał prowadzenie w tabeli i nadal, na dwie kolejki przed końcem rywalizacji, wyprzedza o jeden punkt Widzew II Łódź. Rezerwy ekstraklasowca tym razem zdobyły 3 oczka bez gry, bo w terminarzu wypadł im mecz z LKS-em Kwiatkowice, który po rundzie jesiennej wycofał się z rozgrywek.

Zachęcamy do obejrzenia zdjęć ze środowego meczu GKS-u Bełchatów z Sokołem Aleksandrów Łódzki i sprawdzenia w jakiej formie był tego dnia Szymon Marciniak. Wystarczy kliknąć w poniższe zdjęcie.

CZYTAJ TEŻ: Psycholog sportowy pomoże Widzewowi