Grot Budowlani Łódź nie byli faworytami meczu z IŁ Capital Legionovią, jednak nie dali rywalkom szans.
Ani Grot Budowlani, ani Legionovia, nie zaliczają się do potentatów Tauron Ligi, choć zapewne marzą o miejscu na podium. Łódzka drużyna – najmłodsza w lidze – tydzień temu przegrała z Chemikiem Police, tylko w jednym secie nawiązując równą walkę z obrońcą tytułu. Dlatego postawa w rywalizacji z zespołem z Legionowa była niewiadomą.
Łodzianki zagrały jednak dobrze, mimo że w składzie zabrakło Małgorzaty Lisiak, a po raz pierwszy w tym sezonie w podstawowej szóstce zaczęła grę Ana Cleger. Kubanka ma być liderką Grot Budowlanych, jednak wciąż jest niedostatecznie przygotowana do gry. Zaprezentowała się przeciętnie, ale przygotowaną dla niej rolę odegrała Monika Fedusio. Reprezentantka Polski atakowało z fantastyczną 71-procentową skutecznością, ani razu nie pozwalając się zablokować, ani nie popełniając błędu. Taki występ w kobiecej siatkówce zdarza się niezmiernie rzadko.
Dobrze zaprezentowała się też Weronika Centka, która oprócz skutecznych zbić popisywała się także trudnymi serwami. Bo właśnie zagrywka łodzianek sprawiała Legionovii bardzo duże problemy. Drużyna miała pięć asów przy tylko sześciu błędach.
Pierwszy set był zacięty, choć toczył się przy niewielkiej przewadze Grot Budowlanych. W kolejnych dominacja była już dużo większa i gospodynie zasłużenie zwyciężyły.
Grot Budowlani Łódź – IŁ Capital Legionovia 3:0
Sety: 25:23, 25:18, 25:20
Grot Budowlani: Łazowska 2, Fedusio 13, Lewandowska 7, Cleger 8, Górecka 10, Centka 8, Łysiak (libero) oraz Szczurowska 3, P. Damaske 1
Legionovia: Grabka 2, Różański 10, Barfield 7, Szczyrba 7, Erkek 4, Gryka 8, Lemańczyk (libero) oraz Dąbrowska, M. Damaske 7, Szymańska