PZPN opublikował raport, z którego wynika, ile polskie kluby zapłaciły menedżerom piłkarskim. W Fortuna 1 Lidze najwięcej wydał ŁKS.
Przy właściwie każdym transferze swoje trzy grosze wtrąca menedżer, który reprezentuje piłkarza. On negocjuje w jego imieniu warunki kontraktu z klubem, m.in. jego długość i sprawy finansowe – pensje i premie. Oczywiście pobiera za to prowizje.
Reklama
PZPN poinformował właśnie, ile kluby zapłaciły menedżerom od 1 kwietnia ubiegłego roku do końca marca tego. W Fortuna 1 Lidze najwięcej agentom piłkarskim wypłacił ŁKS. To kwota 868 107,82 zł. W ubiegłym roku, gdy klub z al. Unii był w ekstraklasie, wydał na prowizje ponad 552 tys. zł.
Druga w tegorocznym zestawieniu jest Miedź Legnica – 578 291,85 zł, a trzeci Widzew. Klub z al. Piłsudskiego wypłacił menedżerom 512 340,58 zł. To o wiele więcej niż w poprzednim drugoligowym sezonie. Wtedy Widzew wydał na to prawie 130 tys. zł.
Ani złotówki w tym sezonie nie zapłacił agentom GKS Bełchatów, który od dawna boryka się z dużymi problemami finansowymi.