Pod koniec maja MAKiS ogłosiła przetarg na wymianę murawy na Stadionie Króla, gdzie swoje domowe spotkania rozgrywa Łódzki Klub Sportowy. W czwartek 22 czerwca biało-czerwono-biali pochwalili się rozpoczęciem prac nad zmianą nawierzchni.
ŁKS gra na tej samej murawie od siedmiu lat. To bardzo długo – nawierzchnię powinno się wymieniać co dwa-trzy sezony, a są w Europie i takie kluby, które robią to co roku. Pomimo intensywnej pielęgnacji czy oświetlania lampami asymilacyjnymi widać wyraźnie, że ełkaesiacka murawa ma już swoje lata. Jak mówi nam Andrzej Trojan, główny greenkeeper MAKiS-u, wszystko wskazuje na to, że już w kolejnym sezonie Biało-Czerwono-Biali zagrają na nowej nawierzchni – pisaliśmy na Łódzkim Sporcie.
Dziś wiemy, że na pewno podopieczni Kazimierza Moskala nowy sezon zaczną na nowiutkiej murawie. ŁKS pochwalił się w swoich mediach społecznościowych rozpoczęciem prac nad wymianą nawierzchni na Stadionie Króla.
– Umowa będzie obejmować cały proces wymiany – ściągnięcie starej murawy, wymieszanie warstwy wegetacyjnej i położenie nowego materiału, który musi zostać przez nas zaakceptowany. Mamy co do niego jasno określone kryteria, ma on spełniać normy DIN, które od jakiegoś czasu funkcjonują w Ekstraklasie. Będzie to materiał z węgierskiej plantacji – ten sam, który jest położony na stadionie Widzewa, który od trzech lat jest wykorzystywany na Stadionie Narodowym podczas meczów reprezentacji Polski i z którego od dawna korzystają czołowe polskie kluby – mówił nam w maju Andrzej Trojan.
Wszystko powinno być gotowe na początek PKO Ekstraklasy w sezonie 2023/2024. Przypomnijmy, że Łódzki Klub Sportowy zainauguruje rozgrywki wyjazdowym meczem z Legią. Później beniaminka z Łodzi czeka starcie z beniaminkiem z Chorzowa, również na wyjeździe. Z nowej murawy łodzianie skorzystają w trzeciej serii gier, gdy na Stadion Króla zawita Korona Kielce (5-6 sierpnia).
CZYTAJ TAKŻE: Obrońca z PKO Ekstraklasy wzmocni ŁKS?