Nowe dedykowane dla Widzewa stroje firmy Kappa pojawią się dopiero wraz z nowym sezonem, a nie już wiosną.
Od lata ubiegłego roku piłkarzy czerwono-biało-czerwonych ubiera włoska firma Kappa. Zastąpiła hiszpańską Jomę. Jesienią pierwsza koszulka Widzewa była czerwona ze złotymi numerami i także złotymi herbem klubu oraz nazwami sponsorów. Kolor złoty wziął się z jubileuszu 110-lecia Widzewa w 2020 roku.
Poprzednia prezes klubu Martyna Pajączek zapowiadała we wrześniu, że w rundzie rewanżowej widzewiacy grać będą w nowych modelach strojów, już nie odświętnych. Zapewniała, że piłkarze zakładać będą dedykowane Widzewowi koszulki. Jak się jednak okazuje, tak nie będzie i w rundzie rewanżowej łódzki zespół grać będzie w „starych” strojach. – Szykujemy nową koszulkę już na nowy sezon. Chcemy, by było to coś specjalnego – powiedział w magazynie „Piłsudskiego 138” Michał Rydz, wiceprezes Widzew odpowiedzialny za marketing, sprzedaż i komunikację w klubie.
Jak dowiedział się „Łódzki sport” prace nad wyglądem nowej koszulki są w trakcie. Kibice nie powinni jednak spodziewać się rewolucji: czerwono-biało-czerwonych pasów, szachownicy czy modnych dziś w świecie zygzaków i dziwnych wzorów. – Na tym etapie zapowiada się, że koszulka będzie bardzo ładna, ale jednak tradycyjna – usłyszeliśmy.
Autor: Janek