Piłkarze GKS Bełchatów przygotowują się do wznowienia rozgrywek w 1 lidze. Nie bez problemów.
Ten najnowszy to zakażenie koronawirusem w zespole. U jednego z piłkarzy test wyszedł dodatni. „W związku z tym klub niezwłocznie wdrożył wymagane procedury i poinformował o zaistniałej sytuacji zespół medyczny PZPN. Zakażony zawodnik został natychmiast odizolowany i rozpoczął kwarantannę. Reszta naszego zespołu przygotowuje się do sobotniego meczu ligowego z Górnikiem Łęczna” – poinformował GKS.
Co ciekawe, to dopiero pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w klubie z Bełchatowa. Swoje jesienne mecze musiały przekładać m.in. ŁKS i Widzew, gdzie chorowało wielu piłkarzy. Zawodnicy, trenerzy i pracownicy GKS mają być jeszcze raz przebadani.
Zespół z Bełchatowa po jesiennych meczach zajmuje 15 miejsce w tabeli. Celem drużyny jest utrzymanie w lidze. Spada tylko jeden zespół, więc bełchatowianie naprawdę mają szansę swój cel osiągnąć. Ostatnia w tabeli Resovia ma tylko 9 punktów, GKS 14 (dwa odjęto za zaległości finansowe).
Klub ma jednak sporo problemów, głównie właśnie finansowych. Doszło nawet do tego, że piłkarze – w ramach protestu przeciwko braku wypłat – nie wyszli na trening. Niedawno Komisja ds. Licencji Ligowych ukarała GKS odjęciem czterech punktów w kolejnym sezonie, nieważne w której lidze. Właśnie za długi.
Zimą z zespołu odeszło kilku ważnych piłkarzy. Bramkarz Paweł Lenarcik przeniósł się do Miedzi Legnica, Seweryn Michalski do Wieczystej Kraków, Bartłomiej Eizenchart do Górnika Zabrze, Arkadiusz Najemski do Motoru Lublin, Jakub Witek do Wisły Płock, Przemysław Zdybowicz do Resovii, a Dawid Błanik do Sandecji Nowy Sącz.
Ruch był duży także w drugą stronę, bo w ich miejsce przyszli nowi, m.in. Sebastian Zalepa z Resovii, Mateusz Bartków z Puszczy Niepołomice, Kajetan Kunka z Rozwoju Katowice, Filip Laskowski z Podbeskidzia Bielsko-Biała, Leonid Otczenaszenko z GKS Jastrzębie, Jakub Staszak ze Stomilu Olsztyn, Bartosz Żurek z Puszczy.
Do GKS nie trafi za to Łukasz Broź, w województwie łódzkim znany z występów w Widzewie. Poza tym mistrz Polski z Legią Warszawa. 35-latek miał bardzo długą przerwę w grze spowodowaną poważną kontuzją. Teraz jest zdrowy i szuka klubu. Wydawało się, że trafi do GKS, ale po tygodniu treningów wyjechał. Chce na razie poszukać klubu bliżej domu w Warszawie, gdzieś w niższej lidze.
W ostatni piątek zespół trenera Marcina Węglewskiego rozegrał ósmy i ostatni sparing tej zimy. W Toruniu na sztucznej nawierzchni (dwa razy po 60 minut) zremisował z Sokołem Ostróda 1:1. Gola dla bełchatowian zdobył Jakub Bator. GKS grał w składzie: I połowa: Leonid Otczenaszenko (41. Daniel Niźnik) – Marcin Sierczyński, Mateusz Bartków, Mariusz Magiera, Mateusz Szymorek – Jakub Bator, Michał Pawlik, Waldemar Gancarczyk, Łukasz Wroński, Nikita Mospan (test) – Maciej Mas; II połowa: Daniel Niźnik (81. Kewin Komar) – Mikołaj Grzelak, Sebastian Zalepa, Mariusz Magiera, Jakub Staszak – Filip Laskowski, Maciej Koziara, Dawid Flaszka, Bartosz Żurek, Szymon Łapiński – Patryk Winsztal.
W sobotę o godz. 16 GKS zainauguruje ligowe granie. Jego pierwszym rywalem będzie u siebie Górnik Łęczna, czyli trzeci zespół 1 ligi.
Autor: Janek