W piątkowym meczu Lechia Gdańsk – Widzew Łódź, w drużynie gospodarzy zabraknie dwóch ważnych piłkarzy. Widzew jednak też ma być osłabiony.
W jesiennym meczu górą była Lechia, która w Sercu Łodzi zwyciężyła 3:2. Gole dla gości strzelili Maciej Gajos, Łukasz Zwoliński oraz Flavio Paixao. I aż dwóch piłkarzy z tej trójki zabraknie w piątkowym meczu.
– Flavio zaczął już trenować, ale nie bierzemy go pod uwagę – stwierdził trener Marcin Kaczmarek. Gajos nie zagra z kolei z powodu nadmiaru żółtych kartek. Do dyspozycji Kaczmarka będzie za to Kevin Friesenbichler.
Na konferencji przedmeczowej trener Janusz Niedźwiedź mówił, że kadra jest pełna. Wygląda jednak na to, że nie ma w niej Łukasza Zjawińskiego, który jest wypożyczony z Lechii. Dyrektor sportowy Widzewa Tomasz Wichniarek wspominał co prawda, że 21-latek jest do dyspozycji trenera. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że w umowie jes jakiś specjalny zapis dotyczący gry Zjawińskiego w tym meczu. Może to być związane z pieniędzmi. – Mam nadzieję, że chociaż obejrzę mecz ze stadionu – powiedział piłkarz portalowi trójmiasto.pl. Czyli nie zagra.
Trener Widzewa nie wspominał o kontuzjach w zespole, ale nieoficjalnie wiadomo, że jednak ktoś z podstawowego składu do Gdańska jednak nie pojechał. Typuje się Jordiego Sancheza i Fabio Nunesa. Wszystko okaże się dopiero wieczorem.
Mecz Lechia – Widzew o godzinie 20.30.