Po świetnym meczu z Bielskiem, poprosimy siatkarki ŁKS-u Commercecon żeby tak samo zagrały z Kaliszem.
ŁKS Commercecon zagra z MKS-em Kalisz. Podopieczne Michała Maska są na fali, bo tydzień temu rozgromiły BKS Bielsko. – Oczekiwałyśmy lepszej gry przeciwnika. Nigdy nie był dla nas łatwy i zawsze miałyśmy z nim problemy. Fajnie wykorzystałyśmy ten tydzień przed meczem na skupienie się na prostych rzeczach. Fokus od początku, proste rzeczy i bardzo fajnie, że od początku kontrolowałyśmy ten mecz. – powiedziała po meczu Klaudia Alagierska.
Łodzianki mają jeszcze zapasy potencjału, a mimo to wyróżniają się indywidualnie. Veronica Jones-Perry razem z Martyną Łazowską zajmuje pierwsze miejsce w rankingu najlepiej zagrywających. Najwięcej bloków w lidze ma sprowadzona latem Kamila Witkowska, która po meczu z Bielskiem powiedziała: ” Mam nadzieję, że słabości w końcu przekujemy w coś dobrego. Przestaniemy się na nich skupiać, tylko będziemy myśleć o mocnych stronach. Mamy sporo kadrowiczek u nas w drużynie i myślę, że to one powinny stanowić o sile tego zespołu. Powinniśmy być pewne siebie, wychodzić na mecze z podniesionym czołem i również tak z tego boiska schodzić. Bielsko kompletnie nie wykorzystało momentów, gdzie miałyśmy jakiekolwiek problemy. To my kontrolowałyśmy wszystko i od samego początku narzuciłyśmy im swój styl gry”. Z MKS-em Kalisz poprosimy łódzkie Wiewióry o powtórkę. Trzy szybkie sety i czas szykować się na dwumecz w środku tygodnia, w którym łodzianki zmierzą się z Gran Canrią w ramach Pucharu CEV.
ŁKS zagra z Kaliszem w sobotę o 19:00. Bilety dostępne w kasach i na stronie internetowej, transmisja w Polsat Box Go.