ŁKS żegna się z Turcją zwycięstwem

Piłkarze ŁKS-u wygrali z Worskłą Połtawą 1:0. To mocny rywal z ukraińskiej ekstraklasy.

W 2022 roku ełkaesiacy jeszcze nie przegrali. W środę pokonali rywala z wysokiej półki, zajmującą piąte miejsce w ukraińskiej ekstraklasie, Worskłą Połtawę. Jedyną bramkę, strzelił młodzieżowiec, który przebojem wdarł się do pierwszego składu ŁKS-u. Mowa o Mateuszu Kowalczyku, który długo nie cieszył się z gola, bo jeszcze w pierwszej połowie doznał kontuzji i musiał opuścić boisko.

W sparingu zagrali Michał Trąbka i Bartosz Szeliga, którzy nie mogli wziąć udziału w weekendowych grach kontrolnych. Szeliga, chociaż wystąpił na lewej obronie, na której słabo spisywał się w lidze, zagrał dosyć solidny mecz. W ogóle można odnieść wrażenie, że ełkaesiacy, oprócz pierwszych minut drugiej połowy, kontrolowali przebieg spotkania. To spore osiągnięcie patrząc na to, że rywal występuje w dużo mocniejszej, ukraińskiej lidze i ma w składzie reprezentantów kraju.

ŁKS zdobył bramkę po efektownej akcji, w stylu do jakiego przyzwyczaił nas za kadencji Wojciecha Stawowego. Przed polem karnym rywala kilku piłkarzy wymieniało między sobą piłkę podaniami, aż wreszcie Kowalczyk zdecydował się uderzyć i pokonał ukraińskiego bramkarza. W dobrej formie jest Stipe Jurić, który w okresie przygotowawczym zdobył już trzy gole. Chorwat miał dwie, dogodne szanse na podwyższenie wyniku, ale bramkarz w porę złapał piłkę. Kibiców może cieszyć fakt, że Jurić nareszcie dochodzi do sytuacji strzeleckich. W lidze, często mu tego brakowało i ŁKS tracił punkty.

Występu do udanych nie może zaliczyć Javi Moreno. Wydaje się, że rozwój Hiszpana stanął w miejscu. To młody zawodnik, nie ma jeszcze 25. lat i mógłby się wiele nauczyć, ale ciągle podejmuje złe decyzje boiskowe.

Ełkaesiacy zakończą zgrupowanie w piątek. Po przylocie do Polski będą przygotowywali się na al. Unii i w ośrodku na ulicy Minerskiej. 26 lutego rozegrają pierwszy mecz ligowy w 2022 roku. Ich rywalem będzie GKS Jastrzębie

ŁKS – Worskła 1:0

1:0 – Kowlaczyk 29.

ŁKS: Kozioł (65, Bobek) – Wszołek (46, Bąkowicz), Dąbrowski (46, Monsalve), Lorenc (31, Marciniak, 61, Koprowski), Szeliga (46, Klimczak) – Moreno (46, Pirulo), Kowalczyk (38, Dominguez), Tosik (31, Kuźma, 61, Rozwandowicz), Ricardinho (46, Trąbka), Janczukowicz (46, Wolski) – Corral (46, Jurić).

Worskła : Tkachenko – Yavorskyi, Batsula, Vastsuk, Codjovi, Thill, Pesic, Kravchuk, Krypchuk, Izotov (oraz gracz testowany).