Za nami kolejna edycja Marcin Gortat Camp w łódzkiej Atlas Arenie. Pod okiem trenerów, w większości byłych lub obecnych reprezentantów Polski, ćwiczyło 130 dzieci. Co o tym wydarzeniu oraz o swojej obecności w Łodzi mówił były koszykarz NBA?
Marcin Gortat o organizacji campów:
– To już siedemnasta edycja. Będąc nieskromnym muszę powiedzieć, że naprawdę jesteśmy ekspertami. Robimy to na bardzo wysokim poziomie. W tym roku dodaliśmy nowe testy, które po części mamy zaciągnęte z Ministerstwa Sportu i mamy nadzieję, że do tego dwudziestego, epickiego campu dociągniemy. Najmłodsze dzieci już kompletnie nie wiedzą kim ja jestem, zdecydowanie lepiej znają moją karierę ich rodzice, którzy oglądali mecze. Ale fajnie jest, dalej campy w zapełniają się w ciągu paru godzin.
Marcin Gortat o pochlebnych opiniach ze strony LeBrona Jamesa:
– Chciałbym, żeby był tak miły w czasie meczów, jakie rozgrywaliśmy w trakcie mojej kariery. Parę razy po tych zasłonach było więcej płaczu niż komplementów, ale to bardzo miłe, że o pamięta o tym, że takie zasłony wprowadziłem. Wiem, byłem świadkiem tego, że wykorzystują te zasłony, co jest piękne.
Marcin Gortat o poziomie dzieci biorących udział w campach:
– Wszystko zależy od tego, kiedy te campy robimy. W kwietniu jest dość newralgiczny moment, ponieważ dzieci mają w weekendy swoje rozgrywki. Poziom czasami jest lepszy, czasami gorszy, ale to, co cieszy, to fakt, że rodzice coraz chętniej nas słuchają i stosują się do naszych rad. Korzystają z takich możliwości, jak campy Andrzeja Pluty czy obozy przygotowawcze Pawła Wolińskiego. To jest fajne.
CZYTAJ TAKŻE >>> Ta statystyka szokuje! Gdyby Matysiak trenował ŁKS wcześniej…
Marcin Gortat o trenerach w trakcie campów:
– Ta pomoc jest nieoceniona. Większość trenerów jest ze mną od wielu lat, dlatego robimy to już „na rutynce”. Każdy z nich jest bardzo dobrym pedagogiem i umie dogadać się z dzieckiem.
Marcin Gortat o wsparciu dla najlepszych uczestników campów:
– Jesteśmy starszymi braćmi i mentorami dla tej młodzieży. Jesteśmy w stanie pomóc rodzicom, służymy dobrą radą. Mamy w trakcie roku różnego rodzaju telefony, czasami potrzebujemy porozmawiać z dziećmi trochę bardziej od strony psychologicznej, więc to wykonujemy. Są rodzice, którzy mówią, że ich dzieci chyba są gotowe na wyjazd do Stanów, wtedy spotykamy się, rozmawiamy, pomagamy przy organizacji takiego wyjazdu. Nawiązujemy mnóstwo znajomości i mamy nadzieję, że te dzieci pewnego dnia osiągną sukces, bo to będzie też po części nasz sukces.
Marcin Gortat o meczu Gortat Team vs NATO Team:
– W tym roku mamy chyba najbardziej prestiżowy mecz, jaki mogliśmy zorganizować. Gramy przeciwko najsilniejszej drużynie świata. Żeby to przebić, musieliby chyba przylecieć do nas kosmici. Zmierzymy się z zespołem NATO, w którym zagrają żołnierze ze wszystkich krajów członkowskich – będą Amerykanie, Chorwaci, Rumuni i wielu, wielu więcej. To już 15 czerwca w Atlas Arenie, bilety są już w sprzedaży. Spotkaniu będą towarzyszyły pokazy wojskowe i piękny piknik.
CZYTAJ TAKŻE >>> Zmiana w polityce transferowej Widzewa. Będzie łatwiej o dobrych piłkarzy