Trener, który niedawno prowadził ŁKS w PKO Ekstraklasie i był przymierzany do roli pierwszego trenera na stałe, odchodzi z klubu. Marcin Matysiak, bo o nim mowa, pożegnał się z klubem z Al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Marcin Matysiak dał się poznać jako trener drugiej drużyny ŁKS-u, którą wprowadził z czwartej do drugiej ligi. W 2023 roku został asystentem Piotra Stokowca w pierwszej drużynie, gdy ten zastąpił zwolnionego Kazimierza Moskala. Po 10 meczach trener Stokowiec także został zwolniony, a wtedy pierwszą drużynę przejął właśnie Marcin Matysiak. Klubu w elicie nie utrzymał, ale drużyna pod jego wodzą grała lepiej.
Po spadku to właśnie trener Matysiak był przymierzany do funkcji pierwszego trenera już na stałe. Nie zdecydował się jednak na to ze względu na sprawy osobiste. Marcin Matysiak wkrótce wrócił jednak do ŁKS-u, ale w roli koordynatora Departamentu Rozwoju Indywidualnego. W styczniu 2025 roku asystent ówczesnego trenera ŁKS-u – Jakuba Dziółki, odszedł z klubu, a jego miejsce zajął właśnie Marcin Matysiak. Po dwóch meczach w 2025 roku trener Dziółka został jednak zwolniony, a jego miejsce zajął Ariel Galeano. Miejsce w roli asystenta w sztabie szkoleniowym Marcin Matysiak jednak utrzymał. Nie trwało to jednak długo, bo po trzech meczach Paragwajczyk odsunął Marcina Matysiaka od pierwszego zespołu. Sam Ariel Galeano został zwolniony po kolejnych pięciu spotkaniach.
Teraz jest już jasne, że trener Matysiak nie będzie pełnił już żadnej nowej roli przy Al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi. Poinformował o tym sam trener w emocjonalnym wpisie na platformie X.
Drogi ŁKSie. 🤍❤️🤍 pic.twitter.com/tIP7uXBuKz
— Marcin Matysiak (@MarcinMatysiak6) May 23, 2025
Warto zwrócić uwagę na słowa: “(…) Jeszcze nie tak dawno myślałem, że jest to Klub, w którym będę pracował przez wiele kolejnych lat. Życie napisało jednak inny scenariusz. Boli, ale szanuje decyzję”. Można wywnioskować, że trener Matysiak dalej chciał pracować na rzecz ŁKS-u, ale w klubie zdecydowano, aby nie przedłużać z nim kontraktu, który wygasa wraz z końcem czerwca.
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS ma nowego dyrektora sportowego. To on zajmie się budową pierwszej drużyny