Mural upamiętniający 40. rocznicę zdobycia pierwszego mistrzostwa Polski przez Widzew Łódź, który zdobi ścianę bloku przy ulicy Kazimierza 9, został już naprawiony. Prace przy odnowieniu muralu, po tym jak został zniszczony przez nieznanych sprawców, kosztowały budżet klubu 1,5 tysiąca złotych.
Mural na ścianie bloku przy ul. Kazimierza 9 to reprodukcja zdjęcia, na którym uwieczniono triumfujących zawodników Widzewa Łódź u szczytu potęgi, z przełomu lat 70. i 80. Mural przedstawia Zbigniewa Bońka cieszącego się z gola i zbierającego gratulacje od kolegów z zespołu: Marka Pięty, Andrzeja Możejki i Krzysztofa Surlita.
Malunek powstał po to, by upamiętnić zdobycie pierwszego mistrzostwa Polski przez Widzew w 1981 roku.
Niestety, przed pierwszym wiosennym meczem z Arką Gdynia ktoś zniszczył mural, oblewając jego część białą farbą. Zgodnie z zapisami umowy ze spółdzielnią, na której budynku znajduje się mural, to Widzew jest zobowiązany do tego, by wszelkie szkody naprawiać na swój koszt. Dlatego klub natychmiast przystąpił do działań, mających na celu odnowienie muralu.
Działania pracowników klubu zakończyły się powodzeniem. Udało się odnowić mural, który ponownie zachwyca kibiców, okolicznych mieszkańców oraz osoby przejeżdżające al. Piłsudskiego.
Ostatecznie za naprawdę muralu klub zapłacił około 1,5 tysiąca złotych, na które złożyło się m.in. wynajęcie podnośnika, zakup farby i robocizna. To niewiele biorąc pod uwagę całą operację odnowienia malowidła. Z drugiej strony 1,5 tysiąca złotych za to, że ktoś postanowił wylać trochę farby na ścianę, to jednak wcale nie tak mało.
CZYTAJ TAKŻE >>> Prezes Widzewa wyjaśnia. I prosi o trzy rzeczy