Niespodzianki nie było. H. Skrzydlewska Orzeł Łódź rozbity w Zielonej Górze
Gospodarze sobotniego spotkania już w pierwszej serii biegów zaprezentowali się z dużo lepszej strony niż goście. Żużlowcy z Zielonej Góry zakończyli ją z wynikiem 16:8. W zespole Orła z niezłej strony pokazali się Aleksander Grygolec, Marcin Nowak oraz Brady Kurtz, którzy w swoich wyścigach wywalczyli po dwa punkty.
To jednak na niewiele się zdało. W kolejnych biegach Falubaz powiększał swoją przewagę, a jego prowadzenie nie było zagrożone nawet przez chwilę.
Podczas startu biegu 8 w taśmę wpadł Luke Becker, natomiast przed startem poruszył się Marcin Nowak. Jako że Nowak miał już na swoim koncie ostrzeżenie, obaj zawodnicy H. Skrzydlewska Orzeł Łódź zostali wykluczeni z powtórki. Amerykanina zastąpił Mateusz Dul, który przyjechał na trzecim miejscu, za Rempałą oraz Buczkowskim. Kolejne dwa wyścigi padły łupem Falubazu Zielona Góra, kolejno w stosunku 5:1 oraz 4:2. Po 10. biegach gospodarze prowadzili 41:19.
Żużlowcy Orła Łódź w dobrym stylu pojechali w biegu 11. Na pierwszych dwóch pozycjach linię mety minęli Marcin Nowak oraz Niels Kristian Iversen. W kolejnym wyścigu, zremisowanym 3:3 zwyciężył Norbert Kościuch. Przed biegami nominowanymi Stelmet Falubaz Zielona Góra prowadził 49:29. Dwa wygrane biegu nominowane przez gospodarzy sprawiły, że końcowy wynik meczu to 57:33 dla Stelmet Falubazu Zielona Góra.
Stelmet Falubaz Zielona Góra – H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 57:33