W sobotę o godzinie 11 Widzew rozegra pierwszy sparing tego lata.
Rywalem drużyny trenera Janusza Niedźwiedzia będzie Odra Opole, czyli przedstawiciel Fortuna 1 Ligi. W poprzednim sezonie Odra utrzymała się na zapleczu PKO Ekstraklasy, była pierwszym zespołem nad kreską.
CZYTAJ TEŻ: Co się dzieje z Jordim Sanchezem?
Wyniki Widzewa doskonale znamy. Gdyby był to mecz w środku sezonu, w normalnych składach, to oczywiście faworytem byliby łodzianie. W sparingu między rozgrywkami wynik oraz przebieg meczu to niewiadome. Pewną niewiadomą jest też też skład Widzewa. Można być pewnym, że nie zagra Jordi Sanchez, który jest po urazie i w tygodniu był w Barcelonie na medycznych konsultacjach.
Na pewno trener Niedźwiedź oszczędzi też Henricha Ravasa, który był na zgrupowaniach kadry Słowacji oraz Andrejsa Ciganiksa, który grał w reprezentacji Łotwy. Wszyscy znamy wartość Ravasa. Testowani w Widzewie są inni bramkarze: Wiktor Kaczorowski oraz Jakub Szymański. Więcej o nich pisaliśmy tutaj. Nie zagra za to Jan Krzywański.
Na pewno nie wystapi też nowy w Widzewie Dawid Tkacz, który jest po kontuzji i zabiegu. Pewnie zobaczymy za to Portugalczyka Luisa Silvę oraz Antoniego Klimka, czyli innych nowych widzewiaków. Klimek trafił do Łodzi właśnie z Odry.
Testowany zapewne będzie też Kacper Falkowski, 20-letni pomocnik z Pelikana Łowicz.
Klub poinformował w niedzielę, że w kadrze na sparing nie będzie też Juliusza Letniowskiego, ale powodu nie podano.
Mecz rozpocznie się o godzinie 11 w Warcie, gdzie swoje mecze rozgrywka miejscowa Jutrzenka. Spotkanie pokaże Widzew TV.