Przed ostatnią kolejką wciąż nie jest jasne kto zapewni sobie awans do trzeciej ligi. Po 37 kolejkach liderem jest GKS Bełchatów z jednym punktem przewagi nad rezerwami Widzewa Łódź. Która z tych drużyn zapewni sobie awans do wyższej klasy rozgrywkowej? Odpowiedź poznamy w sobotni wieczór.
Rezerwy Widzewa Łódź długo były liderem rozgrywek BetCris IV Ligi, ale na ostatniej prostej dały wyprzedzić się GKS-owi Bełchatów, dla którego promocja do wyższej ligi jest priorytetem. Łodzianie oddali prowadzenie w 35. kolejce kiedy przegrali na wyjeździe 1:2 z KS Sand-Bus Kutno. W tej samej serii gier bełchatowianie wygrali szalenie istotne spotkanie z będącym w czołówce AKS-em SMS-em Łódź 2:0 i objęli prowadzenie w tabeli. Z tego powodu nawet ewentualne zwycięstwo w ostatniej kolejce, które byłoby dla Widzewa trzecim z rzędu może nie dać im awansu.
Zjednoczeni Stryków natomiast nie grają już o nic. Przed ostatnim meczem plasują się na 10. miejscu w BetCris IV Lidze, a wygrana przy korzystnym dla nich wyniku w spotkaniu Polonia Piotrków – Skalnik Sulejów dałaby im maksymalnie 9. lokatę.
Podopieczni Bogdana Jóźwiaka gonili rezerwy Widzewa, aż w końcu dogonili i przegonili. To właśnie GKS Bełchatów rozdaje karty przed ostatnią kolejką BetCris IV Ligi. “Brunatni” mają na koncie 99 punktów po 37 rozegranych meczach. W ostatniej kolejce bełchatowianie zmierzą się ze Zrywem Wygoda, który zajmuje 13. miejsce, a w najlepszym wypadku może zająć 12. lokatę.
GKS Bełchatów ostatnią serię gier w sezonie 2022/2023 rozegra na własnym stadionie, co będzie dodatkowym atutem. Kibice GKS-u mogą poprowadzić swoich ulubieńców do zwycięstwa, a po końcowym gwizdku cieszyć się z awansu do trzeciej ligi. Pytanie tylko czy piłkarze prowadzeni przez trenera Jóźwiaka udźwigną ciężar gatunkowy tego spotkania?
Cała kolejka zostanie rozegrana o godzinie 17:00 w sobotę 24 czerwca.
CZYTAJ TAKŻE: Ostatnia nadzieja Widzewa zawiodła!