Piłkarze nie wyjdą na boisko. Mecze Widzewa i ŁKS-u odwołane

Polski Związek Piłki Nożnej oraz Ekstraklasa jednogłośnie zadecydowały o odwołaniu 23. kolejki pierwszej i drugiej ligi oraz kolejnych meczów PKO Ekstraklasy.

Obie organizacje opublikowały na swoich oficjalnych witrynach komunikaty, w których poinformowano o odwołaniu najbliższych spotkań. 

PZPN w swoim komunikacie podkreślił, że zdrowie zawodników i wszystkich uczestników rozgrywek zawsze było i jest dla PZPN najwyższą wartością, dlatego też mecze 23. kolejki pierwszej oraz drugiej ligi zostają odwołane i odbędą się w najbliższym możliwym terminie.

Jednocześnie Związek poniekąd usprawiedliwia podjętą w czwartek decyzję o kontynuowaniu rozgrywek i rozgrywaniu meczów bez udziału publiczności.

Przypominamy, że umocowani formalnoprawnie reprezentanci środowisk klubów Ekstraklasy, pierwszej i drugiej ligi podczas czwartkowego (12 marca) posiedzenia Zarządu PZPN, opowiedzieli się za kontynuowaniem rozgrywek zgodnie z terminarzami. Tym samym wyrażamy szczere zdziwienie i zaniepokojenie nagłą zmianą stanowiska przez dużą część klubów drugiej ligi, dotyczącą omawianego problemu, jednocześnie w najmniejszym stopniu nie bagatelizując sprawy – czytamy w oświadczeniu.

Decyzję o przełożeniu meczów podjęła także Ekstraklasa S.A. W chwili obecnej nie wiadomo, kiedy ewentualnie rozgrywki zostaną wznowione. Wiemy jedynie, że piłkarze nie wyjdą na boisko w bieżącym miesiącu. 

Ustalenie daty wznowienia rozgrywek nastąpi w przyszłym tygodniu po zapoznaniu się z decyzjami UEFA. Dotyczyć będą ewentualnej zmiany terminów poszczególnych rozgrywek międzynarodowych w sezonie 2019/2020 lub ewentualnymi nowymi ustaleniami nt. terminów rozgrywek międzynarodowych w sezonie 2020/2021 – informuje Ekstraklasa S.A.

Zmiany wcześniej podjętych decyzji zostały poniekąd wymuszone przez kluby oraz zawodników. Dzisiaj Górnik Zabrze nie wyruszył na mecz do Łodzi, gdzie o 18 miał się zmierzyć z ŁKS-em, a wczoraj do PZPN-u zostało wysłane pismo, w którym większość II-ligowych klubów zaapelowała o zawieszenie rozgrywek. 

Głos w tej sprawie zabrał także Arkadiusz Malarz. Kapitan ŁKS-u na swoim Twitterze udostępnił apel Jakuba Błaszczykowskiego do władz polskiej piłki i okrasił go następującym komentarzem: „Kocham pilke, ale w hierarchii zawsze bedzie za zdrowiem i rodzina. Dajmy spokoj. zadbajmy o siebie, wszyscy”.

fot. Marian Zubrzycki