Rugbiści Master Pharm Łódź przegrali z Ogniwem Sopot.Po jedenastej kolejce ekstraligi łódzka drużyna zajmuje szóste miejsce w tabeli.
Reklama
Drużyna Master Pharm Łódź dobrze rozpoczęła mecz. To gospodarze zdobyli pierwsze przyłożenie i szybko podwyższyli swoje prowadzenie do stanu 7:0. Sopocianie byli w stanie odpowiedzieć jedynie punktami Jakuba Możejki, który wykorzystał rzut karny. W efekcie do przerwy zawodnicy trenera Przemysłąwa Szyburskiego prowadzili 7:3.
KLIKNIJ W FOTOGRAFIĘ PONIŻEJ I ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU
Reklama
Zwrot akcji w drugiej połowie
Po zmianie stron gra nie układała się już łodzianom tak dobrze. Wkrótce po przerwie goście przyłożyli piłkę na polu Master Pharmu i wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Rugbiści Przemysława Szyburskiego odzyskali je jeszcze wprawdzie po rzucie karnym Kamila Brzozowskiego, ale tylko na krótką chwilę – sopocianie, za sprawą przyłożenia Jana Mrozińskiego wkrótce ponownie prowadzili (10:13). Jak miało się okazać, taki stan rzeczy utrzymał się do samego końca spotkania. Ostatecznie w pojedynku na śniegu lepszy okazał się lider ekstraligi rugby.
Master Pharm Łódź – Ogniwo Sopot 10:18 (7:3) Punkty dla gospodarzy: Brzozowski 5, Seerane 5 Punkty dla gości: Haznar 5, Burrows 5, Mroziński 5, Możejko 3