– ŁKS ma najmocniejszy skład w pierwszej lidze. – mówi Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa.
Prezes Widzewa w rozmowie z Interią przyznał, że według niego najmocniejszy skład w lidze ma ŁKS. Zapytany o to czy wicelider chce pozyskać Michała Trąbkę, odpowiedział – Nie będę podawał nazwisk. I to nie jest tak, że mamy z nimi ustalone warunki. Interesuje nas też jeden zawodnik Miedzi i Chrobrego Głogów. Skauting w klubie jest po to, by przygotować listę kandydatów. W ŁKS są zawodnicy, którzy z powodzeniem mogliby grać w Ekstraklasie.
Szef klubu z Piłsudskiego stonował nieco nastroje kibiców. – Kibice kochają transfery, ale nie będzie pięciu nowych zawodników. Chcemy zrobić transfery w przemyślany sposób. Teraz priorytetem są dwa nazwiska. – Dlaczego pięciu? Bo tylu właśnie widzewiaków trafiło na listę transferową. Dróżdż uważa, że jego zespół ma na tyle szeroką kadrę, że nie potrzebuje aż pięciu nowych nazwisk. W rozmowie przyznał, że priorytetem jest dla niego pozyskanie obrońcy i enigmatycznego “piłkarza ofensywnego”. Na jaką pozycję? Być może niedługo się dowiemy, bo szef Widzewa zdradził, że z jednym z zawodników jest bardzo bliski porozumienia.
Cały wywiad z prezesem Widzewa można przeczytać tutaj.