LODZ. 22.04.2022
PILKA NOZNA. FORTUNA I LIGA. LKS LODZ - CHROBRY GLOGOW
N/Z STADION
FOT. MARIAN ZUBRZYCKI/
Reklama
Marek Kozioł – 3
Obronił jeden ważny strzał, ale nie zdołał uratować ŁKS-u. Niewiele zależało od niego, bo wcześniej błędy popełnili boczni obrońcy.
Reklama
Adam Marciniak – 3
Próbował pomagać w ofensywie, ale jego dośrodkowania nie trafiały do napastników. W defensywie grał poprawnie.
Maciej Dąbrowski – 4
Lider defensywy ŁKS -u, po raz kolejny nie zawiódł, szkoda, że jego koledzy nie dostosowali się poziomem.
Reklama
Oskar Koprowski – 4
Podobnie jak Dąbrowski w defensywie grał bardzo pewnie. Brał odpowiedzialność za rozgrywanie piłki, kiedy środkowi pomocnicy zawodzili.
Bartosz Szeliga – 3+
Kolejny bardzo solidny mecz. Jego rajdy po skrzydle stwarzały spore zagrożenie. Miałby asystę, ale sędzia dopatrzył się spalonego.
Maksymilian Rozwandowicz – 4
Najlepszy zawodnik pierwszej połowy. Niestety, przez żółtą kartkę nie wyszedł na drugą. Z nim w składzie, ŁKS prawdopodobnie zachowałby czyste konto.
Reklama
Antonio Dominguez – 2
To co uchodziło przy czterech tysiącach kibiców, jest niedopuszczalne przy 18. Intensywnie pilnowany przez zawodników Chrobrego, nie dochodził do podań i znikał na długie fragmenty meczu.
Michał Trąbka – 3
Chociaż dobrze zaczynał akcje ofensywne, pod bramką rywala był bezużyteczny.
Pirulo – 2
Znowu zmarnował piłkę meczową.
Reklama
Kelechukwu – 2
Od meczu z Zagłębiem Sosnowiec niewiele się zmieniło. Czysty chaos.
Ricardinho – 1
Zdobył gola ze spalonego i tyle go widzieli. Mało jak na najlepiej zarabiającego piłkarza w pierwszej lidze.
Jan Kuźma – 3
Zrobił coś, czego nie zdołała reszta wartej dziesięć milionów złotych drużyn. Oddał strzał z dystansu.
Reklama
Javi Moreno – 2
“Robił wiatr” na skrzydle, ale dalej nie potrafi grać w piłkę nożną. Podsumowaniem jego występu niech będzie sytuacja, w której zamiast zagrać do kolegi, nie wiedzieć czemu wykopał piłkę na aut.
Stipe Jurić – 2
Napastni k musi oddawać strzały, a on tego nie robił.
Mateusz Bąkowicz, Mateusz Kowalczyk – grali za krótko
Pomeczowa wypowiedz A.Marciniaka formułowała pytanie zadawane od roku przez wszystkich ludzi ŁKS-u – kto jest odpowiedzialny za to,że połowa drużyny nie gra tylko w najlepszym razie statystuje. Więc też drużyna nie jest zespołem. Ludzie którzy do tego doprowadzili, do dziś kryją się za plecami innych – np. Bogu ducha winnego trenera Pogorzały. Więc kto imiennie odpowiada za idiotyczne marnowanie kolejnych szans. Marciniak o mało tego nie zdradził, bo także ma tego dość.
1 Comment
Pomeczowa wypowiedz A.Marciniaka formułowała pytanie zadawane od roku przez wszystkich ludzi ŁKS-u – kto jest odpowiedzialny za to,że połowa drużyny nie gra tylko w najlepszym razie statystuje. Więc też drużyna nie jest zespołem. Ludzie którzy do tego doprowadzili, do dziś kryją się za plecami innych – np. Bogu ducha winnego trenera Pogorzały. Więc kto imiennie odpowiada za idiotyczne marnowanie kolejnych szans. Marciniak o mało tego nie zdradził, bo także ma tego dość.