Hokeiści ŁKH jechali do Sanoka na finałowy turniej mistrzostw Polski w kategorii żaków starszych pewni swego. I mieli ku temu powody. Ostatecznie łodzianie zostali mistrzami kraju do lat 14, dwukrotnie pokonując na turnieju wicemistrzów z Katowic.
Turniej rozpoczął się od grupowego meczu z Naprzodem Katowice, wygranego 4:2. Następnie ŁKH rozbił zespół Niedźwiadki Sanok 10:2. W kolejnym meczu łodzianie okazali się lepsi od ubiegłorocznego mistrza, MOSM Tychy (10:6) i Cracovii, którą pokonali 11:5. W niedzielę ŁKH już w meczu o złoto ponownie zagrał z Naprzodem i wygrał 5:2 (2:0, 3:2, 0:0).
Drużyna z Łodzi od początku przeważała. Igor Krzesłowski, Oliwier Kowalczyk i Wiaczesław Pohrybnyj na początku drugiej tercji wyprowadzili swój zespół na prowadzenie 3:0. Naprzód nie miał czasu pomyśleć o skutecznym pościgu, bo na gole przeciwników przy stanie 3:0 i 4:1 natychmiast odpowiadał najskuteczniejszy w tym meczu Igor Krzesłowski, który zdobył 3 bramki.
W finałowym turnieju ŁKH reprezentowali: Wojciech Prencel i Gabriel Kuc oraz Oliwier Kowalczyk, Wiaczesław Pohribnyj, Szymon Pudeł, Walter Przybycin, Hubert Łakomski, Radomir Krompasky, Krzysztof Mitukiewicz, Juliusz Kowalewski, Stanisław Brzeziński, Kiryło Andrejew, Szymon Grabarek, Tymoteusz Wiktorski, Barbara Mitukiewicz (dziewczyny grają w tej kategorii na równych prawach z chłopakami), Kacper Lenartowski, Aleksander Jesionkowski, Bartłomiej Gawrysiak, Igor Krzesłowski i Maksymilian Robakiewicz. W trakcie sezonu grali także Aleksander Kisielewski i Emilia Stankiewicz.
Atutem zespołu trenowanego przez Marka Syniawę był wyrównany skład. Każda z trzech formacji strzelała gole i punktowała, nie było jednego wyraźnego lidera, a punkty za gole i asysty zbierało dziesięciu zawodników. Najwięcej – Bartłomiej Gawrysiak (7+3), dalej Grabara (6+4), Krzesłowski (6+2), Lenartowski (5+7), Kowalczyk (4+7), Przybycin (5+1),Wiktorski (3+3), Andrejew (2+1), Pohribnyj (2+0), Pudeł (0+1). Gawrysiak uznany został za najlepszego obrońcę turnieju w Sanoku.